22-letni Clemens Aigner zawody Pucharu Kontynentalnego w Zakopanem może zaliczyć do udanych. Po niedzielnym konkursie poprosiliśmy Austriaka o podsumowanie polskiego weekendu, a także zapytaliśmy o plany na resztę sezonu oraz atmosferę na skoczniach w Polsce.
W sobotę po skokach na 119 i 126 metr, Celems Aigner był na 12. miejscu. W niedzielę było zdecydowanie lepiej gdyż próby na 127 i 130 metr pozwoliły mu na zajęcie 4. pozycji. Jak sam Austriak ocenił swój występ? „Nie jestem zadowolony z moich sobotnich skoków, ale dzisiaj było już lepiej. Niestety, pierwszy dzisiejszy skok nie był za dobry, ale jestem zadowolony”.
22-latkowi podczas drugiego konkursu PK w Zakopanem brakło do podium 1,6 pkt, a do lidera 2 pkt. Czy był na siebie zły za tak małe straty? „Dzisiaj było bardzo blisko do zwycięstwa. Ale nie jestem z tego powodu na siebie zły”.
Warunki atmosferyczne panujące na skoczni są bardzo ważne w skokach narciarskich. Czy według Austriaka pogoda w stolicy polskich Tatr była dobra do oddawania długich i dobrych skoków? „Warunki były dzisiaj perfekcyjne. Ponadto skocznia była bardzo dobrze przygotowana. Wczoraj było nieco wietrznie, ale za to dzisiaj bardzo uczciwie!”.
Kolejny skoczek potwierdził, że skakanie w Polsce, to sama przyjemność. „Bardzo lubię skakać w Polsce. Widać, że ludzie tutaj posiadają ducha sportowego. To jest wspaniałe!!”
Aigner nie ma skonkretyzowanych planów na resztę sezonu, ale liczy na dalsze skoki na międzynarodowych arenach. „Mam nadzieję, że będę dalej tak skakał, bez żadnego uszczerbku na zdrowiu”.
Źródło: informacja własna
