Aktualności

Biegun i Miętus podsumowują weekend w Zakopanem

Krzysztof Biegun, członek klubu LZS Sokół Szczyrk, podczas zawodów PK zajął 15. i 16 miejsce. Krzysztof Miętus, reprezentujący AZS Zakopane, był natomiast odpowiednio 29. i 18. Po niedzielnych zawodach obaj zawodnicy podsumowali dla nas swój występ w Zakopanem, a także podzielili się planami na resztę sezonu.

Krzysztof Biegun, członek klubu LZS Sokół Szczyrk, podczas zawodów PK zajął 15. i 16 miejsce. Krzysztof Miętus, reprezentujący AZS Zakopane, był natomiast odpowiednio 29. i 18. Po niedzielnych zawodach obaj zawodnicy podsumowali dla nas swój występ w Zakopanem, a także podzielili się planami na resztę sezonu.

Krzysztof Biegun w sobotnim konkursie dzięki skokom na 115,5 i 125 metr, zajął 15. lokatę, natomiast w niedzielę po skokach na 124,5 i 118,5 metra był 16., choć na półmetku zajmował 2. miejsce. Jak mieszkaniec Gilowic podsumowuje zakopiański weekend w swoim wykonaniu? „Wczoraj w miarę przyzwoicie, skoki – dobre, takie jakie skakałem już wcześniej na treningu. Podczas zgrupowania w Szczyrku, gdzie już skakało mi się dobrze, oddałem kilka podobnych skoków. Dzisiaj ten skok w pierwszej serii wyszedł już bardzo dobry – wszystko mi się zgrało tak jak chciałem. Ale druga seria, no… trochę się tam zagotowało i zepsułem skok (śmiech)”.

Do zakończenia sezonu 2014/2015 pozostało nieco ponad półtora miesiąca. Jakie plany na ten czas ma 20-letni Biegun? „Do końca sezonu chciałbym oddawać takie skoki, jak ten dzisiejszy z pierwszej serii. Do tego trzeba jednak je ustabilizować, by mogły tak wyglądać. Myślę, że powinno być dobrze i będzie dobrze”

24-letni Krzysztof Miętus w sobotę skoczył na 112,5 i 110,5 metra, co dało mu zaledwie 29. lokatę. Niedzielny konkurs był zdecydowanie lepszy, gdyż skoczek zakończył go na 18. miejscu (118,5 / 124 m). Jak sam zawodnik ocenia swój występ na Wielkiej Krokwi? „Dzisiejszy konkurs na pewno na plus, bo te skoki były zdecydowanie lepsze – szczególnie ten ostatni. Tak ogólnie to niestety nie jestem jakoś szczególnie zadowolony, bo wiem, że te skoki mogły być lepsze – szczególnie na swojej skoczni”.

Członek kadry B do końca sezonu chce po prostu oddawać poprawne i dalekie skoki. „Plany są takie, by stale się poprawiać i jak najlepiej startować”.

 

Źródło: informacja własna

O autorze

Katarzyna Służewska