Aktualności

Krzysztof Miętus dla Skoki24.pl: „Ten sezon był strasznie nierówny”

Krzysztof Miętus sezonu zimowego 2014/2015 nie może zaliczyć do udanych. Od początku bowiem prezentował nierówną formę, która eliminowała go dość często ze startów w Pucharze Kontynentalnym. Po finałowych zawodach LOTOS Cup podsumował dla nas mijający sezon, a także wspomniał o niespodziance dla Kuby Kota.

Krzysztof Miętus sezonu zimowego 2014/2015 nie może zaliczyć do udanych. Od początku bowiem prezentował nierówną formę, która eliminowała go dość często ze startów w Pucharze Kontynentalnym. Po finałowych zawodach LOTOS Cup podsumował dla nas mijający sezon, a także wspomniał o niespodziance dla Kuby Kota.

Okazja do skakania

Ze względu na dość nierówną formę, jedynymi zawodami, w których mógł startować Krzysztof Miętus, były zawody LOTOS Cup. Mimo dość dobrych lokat, zawodnik nie jest zadowolony ze swoich występów. „Te konkursy były przede wszystkim okazją do tego aby poskakać, gdyż jak wiadomo nie załapałem się do składu na konkursy Pucharu Kontynentalnego, więc nie było innej możliwości treningu. Szczerze mówiąc, jeśli chodzi o zajmowanie miejsca, nie jestem zadowolony, chociaż pojedyncze skoki były całkiem udane”.

Sezon w kratkę

Sezon 2014/2015 był dla zawodnika klubu AZS Zakopane jedną wielką sinusoidą. Skoczek takiego przebiegu zimy doszukuje się w sezonie letnim, kiedy to do końca nie odnalazł prawidłowego rytmu skoków. „No dokładnie – ten sezon był strasznie nierówny i właściwie ciężko wymienić konkursy, z których byłbym do końca zadowolony. Myślę, że zabrakło trochę czasu, gdyż całe lato skakałem bardzo kiepsko i tak na prawdę dopiero przed sezonem zimowym zacząłem się poprawiać. Gdybym w sezonie letnim skakał chociażby tak jak teraz, na pewno łatwiej byłoby ustabilizować formę i wskoczyć na wyższy poziom”.

Wielka niespodzianka

Jak już wspominaliśmy, podczas sobotniej odsłony LOTOS Cup odbył się „benefis” Jakuba Kota. Sam Krzysztof Miętus stwierdził, że była to naprawdę wspaniała sprawa i wszystkim na długo pozostanie w pamięci. „Na pewno był nieźle zaskoczony. Po prostu Kuba powiedział coś o końcu kariery. Pewnie to było bardziej w formie żartu, ale nie trzeba było wiele, by wszyscy to podchwycili i zdecydowali się na taką niespodziankę”. Komentarza Jakuba Kota do tej akcji znajdziecie TUTAJ.

Sezon na finiszu

Do zakończenia sezonu 2014/2015 pozostały jeszcze trzy tygodnie. Jedyną szansą startu dla 24-latką są już tylko Mistrzostwa Polski, które zaplanowane są na ostatni weekend marca. Jednak już dzisiaj Krzysztof zapowiada walkę w przyszłym sezonie. „Sezon niestety się kończy. Ja mogę tylko zapewnić, że będę walczył do końca. Jak to będzie wyglądało – to zobaczymy”.

Foto: Kacper Kolenda

Źródło: informacja własna

O autorze

Katarzyna Służewska