Zimowy sezon 2014/2015 w skokach narciarskich dobiegł końca. Był to okres bardzo emocjonujący i obfitujący w walkę do samego końca. Dla niektórych zawodników i zawodniczek był to jednak także ostatni sezon w ich sportowej karierze.
Zaczęło się od Wolfganga Loitzla
35-letni Wolfgang Loitzl o zakończeniu swojej wieloletniej sportowej kariery poinformował podczas konferencji prasowej zorganizowanej przed zawodami Pucharu Świata w Bad Mitterndorf. Podczas spotkania z mediami zawodnik przyznał, że z taką myślą nosił się już od dłuższego czasu, bo skoki nie radowały go już tak bardzo jak dawniej. „Decyzja, że rozstaję się ze skokami narciarskimi, zapadła już kilka tygodni temu. Dużo o tym myślałem podczas przerwy świątecznej. Była to łatwa decyzja Nie ma już tego zacięcia, które jest niezbędne, aby osiągać dobre wyniki. Rozsądnie jest więc w tym momencie mojego życia zakończyć karierę. Poza tym nie jestem już najmłodszy. Odchodzę bez żalu. Nie jestem już skoczkiem narciarskim” – poinformował na styczniowej konferencji.
Wolfgang Loitzl w reprezentacji Austrii zadebiutował w 1995 roku, natomiast w 1997 po raz pierwszy pokazał się w zawodach Pucharu Świata. Na swoim koncie ma olimpijskie złoto drużynowe z Vancouver, osiem medali MŚ (7 złotych i brąz), dwa krążki MŚwL (złoto i brąz), dwa medale MŚJ (złoto i brąz), wygraną w TCS w sezonie 2008/2009, a ponadto w 2009 roku został sportowcem Austrii.
Później przyszedł czas na Pascale Egloffa
Na początku marca o zakończeniu sportowej kariery poinformował 22-letni Szwajcar – Pascal Egloff. Podobnie jak u wspomnianego wcześniej Loitzla, tak i u Egloffa, jednym z powodów przejścia na „emeryturę” był fakt, że od dłuższego czasu nie odnosił większych sukcesów. Szwajcar ponadto chciałby rozpocząć także studia, a jak sam powiedział, nie lubi robić niczego na pół gwizdka. „Istnieje wiele powodów mojej decyzji. Najważniejszym z nich jest ten, iż w końcu chcę rozpocząć studia. Ponieważ nie jestem typem mężczyzny, który robi wszystko połowicznie, nie chciałem jednocześnie studiować i prowadzić karierę sportową. Kolejnym aspektem jest brak sukcesów sportowych w ostatnich latach. W pewnym momencie zauważyłem, iż nie będę w stanie znaleźć się w światowej czołówce. I chociaż zawsze byłem zmotywowany i robiłem postępy, to było za mało”.
Do najważniejszych sukcesów Pascala Egloffa należy drużynowy brąz z Olimpijskiego Festiwalu Młodzieży Europy z 2009 roku, który odbył się wówczas w Szczyrku.
Anette Sagen i Lisa Wiegele również zawiesiły narty na kołek
Również wśród kobiet przyszedł czas na kilka zawodniczek. Pierwszą z nich była 30-letnia Anette Sagen, która o zakończeniu kariery poinformowała 10 marca w wywiadzie udzielonym telewizji NRK. Jak sama poinformowała, nie czuła już radości ze skoków, choć jest to sport, który kochała i kocha nadal. „Kocham ten sport, ale utraciłam radość ze współzawodnictwa. Nie mogę doczekać się rozpoczęcia nowego etapu mojego życia. Poczułam wielką ulgę kiedy w końcu podjęłam tę decyzję. Chciałabym zostać zapamiętana jako ktoś, kto zrobił wiele dla tej dyscypliny”.
W trakcie swojej długoletniej kariery, Sagen zdobyła brąz MŚ w Libercu, dwa złota MŚJ, dwa krążki Olimpijskiego Festiwalu Młodzieży Europy (złoto i brąz), jako seniorka 10-krotnie była mistrzynią Norwegii oraz 2-krotnie jako juniorka, a ponadto pięć razy była najlepszą zawodniczką w klasyfikacji generalnej PK.
Dzień po Norweżce, zakończenie sportowej kariery ogłosiła młoda Austriaczka – Lisa Wiegele. 19-latka w swojej kilkuletniej karierze nie osiągnęła większych sukcesów. Najwyższymi miejscami, na których została sklasyfikowana, było 1. miejsce podczas rywalizacji Alpen Cup w Einsiedeln, a także dwukrotnie 3. lokata podczas rywalizacji w ramach FIS Cup w Rasnovie.
Pożegnanie Bardala w Planicy
Tuż przed zawodami w Planicy, które kończyły sezon 2014/2015, Anders Bardal ogłosił, że sezon ten był ostatnim w jego karierze. Zawodnik podając taką informację do mediów, przyznał również, że decyzję podjął w dobrym momencie, gdyż nie czuł już większej motywacji do dalszego skakania. „Nie widzę siebie na starcie kolejnego sezonu. Nie mam już w sobie tej motywacji, która jest niezbędna podczas treningów. Do Słowenii nie przywiozłem nawet sprzętu. Ostatni skok w karierze oddałem w niedzielę na Holmenkollen. Cieszę się ostatnią podróżą ze swoim zespołem, a zawody będę oglądał z poziomu trybun”. Jednym z czynników, który przesądził o takiej decyzji Bardala, był upadek podczas PŚ w Wiśle, kiedy to zawodnik doznał złamania nadgarstka.
Lista sukcesów Andersa Bardala jest bardzo długa. Warto jednak tutaj wspomnieć m.in. dwa brązowe medale olimpijskie (Vancouver, Soczi), siedem krążków MŚ (2x złoto, 5x srebro), trzy medale MŚwL (2x srebro i brąz). Ponadto wygrał w klasyfikacji generalnej PŚ i PK.
Wszystkim zawodnikom, którzy zakończyli swoją sportową karierę w minionym sezonie, życzymy wszystkiego najlepszego.
Foto: Kacper Kolenda
Źródło: fis-ski.com / swiss-ski.com / norweskie media / andersbardal.com