Aktualności

Jakub Kot dla Skoki24.pl: „Nigdy w MP nie byłem tak wysoko”

Po mistrzostwach Polski, które odbyły się w Zakopanem, wszyscy zawodnicy udają się na zasłużony odpoczynek po pełnym wzlotów i upadków sezonie zimowym. Każdy ze skoczków ma inne plany w czasie wolnym od treningów. O podsumowanie ostatnich zawodów w Zakopanem poprosiliśmy Jakuba Kota, który zdradził nam również trochę planów na przyszłość. 
 
 Po mistrzostwach Polski, które odbyły się w Zakopanem, wszyscy zawodnicy udają się na zasłużony odpoczynek po pełnym wzlotów i upadków sezonie zimowym. Każdy ze skoczków ma inne plany w czasie wolnym od treningów. O podsumowanie ostatnich zawodów w Zakopanem poprosiliśmy Jakuba Kota, który zdradził nam również trochę planów na przyszłość. 

Dobry skok? Nie jeden
Starszy z braci Kotów w tegorocznych mistrzostwach Polski zajął bardzo dobre miejsce. Pozwoliły mu na to dwa dobre skoki, szczególnie ten oddany w pierwszej serii konkursowej. W drugiej, niestety, w oddaniu jeszcze lepszego skoku przeszkodziły warunki. W konkursie drużynowym również dobra passa trwała. Sam skoczek z Zakopanego twierdzi, że forma przyszła dopiero pod koniec sezonu.
„Moja forma pod koniec tego sezonu była wysoka. Skakało mi się naprawdę fajnie. Miałem problemy, żeby przełożyć dobre skoki na zawody (np. w Lotos Cup), ale podczas MP było bardzo dobrze. We wtorek w serii próbnej skok był daleki, pierwsza seria wypadła okej, podczas drugiej były już większe nerwy. Tym bardziej cieszę się, że pomimo długiego oczekiwania na skok udało mi się oddać bardzo dobrą próbę. Wczoraj również było dobrze. Seria próbna i I seria – bardzo fajnie. W drugiej coś już nie zagrało i skok był krótszy – ale najważniejszy był efekt końcowy i złoto drużyny.”
Radość z wyniku
Dobry skok cieszy każdego zawodnika, ale również cieszy kibiców. Jakub Kot był bardzo zadowolony z tego co osiągnął w ostatnich zawodach, jak przyznaje jest to jego najlepsze osiągnięcie w zawodach tej rangi. Przypomnijmy, zajął 4. miejsce indywidualnie oraz zdobył złoto wraz z drużyną AZS Zakopane.
„Radość była ogromna. Nigdy w MP nie byłem tak wysoko. Pomimo presji oddałem solidne skoki i mogłem walczyć z kadrowiczami. Bardzo się cieszę. Największa euforia była chyba po drugim skoku z wtorku, poczułem też przy okazji ogromną ulgę, że jestem już na dole.”
Plany po sezonie
Jak mówi 25- letni zawodnik z Zakopanego po sezonie zamierza: po pierwsze wrócić na uczelnię, po drugie poszukać pracy. Jakub chce zrobić sobie również dłuższą przerwę od treningów. Wcześniej wspominał także o wyjeździe do Ameryki, plany uległy lekkiej modyfikacji, jednak skoczek nadal wyraża chęć wylotu.
„Rozglądam się za pracą, ale na razie nic konkretnego nie mam. Po prostu szukam w różnych miejscach, ale niełatwo jest „ot tak” gdzieś się dostać. Przerwa od treningów jest nawet chyba wskazana, nie ma co się spieszyć z powrotem na skocznię. Wyjazd do USA niestety oddalił się trochę z przyczyn niezależnych ode mnie. Ale dalej biorę pod uwagę, aby tam polecieć, chociaż nie wiadomo teraz w jakiej roli…” – zakończył syn Rafała Kota.
Źródło: informacja własna

O autorze

Karolina Koster