Aktualności

Freitag: „Myślę, że czas skupić się na Turnieju Czterech Skoczni”

Richard Freitag minionej zimy w klasyfikacji generalnej PŚ zajął 12. pozycję, a podczas Mistrzostw Świata w Falun wraz z kolegami zdobył złoty medal w konkursie drużynowym. Na najbliższy sezon ma jednak kilka kolejnych priorytetów do zrealizowania.

Richard Freitag minionej zimy w klasyfikacji generalnej PŚ zajął 12. pozycję, a podczas Mistrzostw Świata w Falun wraz z kolegami zdobył złoty medal w konkursie drużynowym. Na najbliższy sezon ma jednak kilka kolejnych priorytetów do zrealizowania.

Podsumowanie sezonu 2014/2015

Można powiedzieć, że miniona zima była dla Richarda Freitaga udana – Niemiec zajął 12. lokatę w klasyfikacji generalnej Pucharu Świata, a także zdobył medal mistrzostw świata. Jak sam zawodnik ocenia ten czas? „W sumie było w porządku. Oczywiście nie mogę powiedzieć, że udało nam się w 100% zrealizować wszystkie zamierzenia, ale jako drużyna poczyniliśmy spore postępy, największe oczywiście Severin. Udało nam się skonsolidować całą grupę. To był zdecydowanie bardzo ważny sezon, wiele się podczas niego nauczyliśmy”.

Mało odpoczynku

Miniony sezon zimowy był dla skoczków bardzo długi i męczący. Jak przyznaje Richard Freitag – nie miał czasu jednak na odpoczynek. Brak czasu spowodowany był nadrabianiem zaległości naukowych, a teraz kadra niemiecka powoli wraca do treningów. Oprócz skoków narciarskich Freitag uczy się w kierunku fizjoterapii, co jest częśćiową relizacją jego planów i marzeń z przeszłości. „Obecnie uczę się w Chemnitz, chciałbym zostać fizjoterapeutą. W zasadzie to zawsze chciałem studiować medycynę, niestety wyczynowe uprawianie sportu na to nie pozwala. Właśnie dlatego zdecydowałem się na kurs fizykoterapii”.

Czas na treningi

Przełom maja i czerwca to dla skoczków czas powrotów do grupowych treningów. Tak też jest w przypadku Richarda Freitaga i niemieckich grup szkoleniowych. Dla Niemca zgrupowania te nie są nudnym obowiązkiem, gdyż jak sam stwierdził – „Nasze zajęcia są naprawdę bardzo zróżnicowane. Nie ma mowy o nudzie czy monotonii”.

Dwuosobowa kadra A – duma czy porażka?

Jakiś czas temu pisaliśmy o tym, że niemiecka kadra A będzie w najbliższym sezonie reprezentowana jedynie przez dwóch zawodników – Severina Freunda i właśnie Richarda Freitaga. Dla tego drugiego jest to jednocześnie miłe zaskoczenie, ale również jest świadomy tego, że wyjazdy na zgrupowania, czy w późniejszym czasie na zawody, będą odbywały się większą grupą. „To miłe, ale nie do końca zależy od Ciebie, tylko od sztabu szkoleniowego. Ważniejsza jest jednak własna ocena postępów i występów. Nie ukrywam, że jestem zadowolony z minionego sezonu, udało mi się uzyskać kilka naprawdę dobrych wyników, choć oczywiście nie wszystko ułożyło się po mojej myśli. Nie zdawałem sobie sprawy z nominacji, a przecież nie będziemy trenować i podróżować w dwójkę. Nie ma co zbytnio się nad tym zastanawiać”.

Cele na najbliższy sezon

W sezonie 2015/2016 najważniejszymi imprezami będą Turniej Czterech Skoczni i mistrzostwa świata w lotach. Czy to właśnie te wydarzenia są głównym celem dla Freitaga? „Mamy przecież Turniej Czterech Skoczni. Pora abyśmy z lepszej strony zaczęli prezentować się podczas konkursu w Oberstdorfie. Są również mistrzostwa świata w lotach narciarskich. Myślę jednak, że czas skupić się na turnieju i naprawdę dobrze do niego przygotować. Taki jest mój cel. Już minionej zimy w Innsbrucku pokazałem, że stać mnie na zwycięstwo. Muszę  jednak być w stanie walczyć od pierwszego konkursu”.

Źródło: berkutschi.com

O autorze

Katarzyna Służewska