10 czerwca Kamil Stoch na zaproszenie grupy LOTOS zawitał do Gdańska, aby spotkać się z młodymi piłkarzami programu ”Biało-zielona przyszłość z Lotosem”. Polski skoczek znalazł również czas na rozmowę w studiu Radia Gdańsk. Mistrz opowiedział m.in. o początkach kariery, pierwszych skokach, sukcesach i perspektywach na przyszłość.
Kamil Stoch w Gdańsku
Miniona środa była dla Kamila Stocha dniem poświęconym grupie LOTOS, która od wielu lat pełni funkcję partnera Polskiego Związku Narciarskiego. W trakcie intensywnego pobytu w Gdańsku, skoczek z Zębu znalazł czas na rozmowę dla słuchaczy Radia Gdańsk.
Lęk wysokości
Kamil Stoch na początku audycji został zapytany o lęk wysokości, który towarzyszy zawodnikom podczas ich pobytu na górze skoczni. ”Da się ominąć cały lęk, bo można sobie pomyśleć, że zawsze skoczek ma jakikolwiek grunt pod nogami. W tym przypadku są to dwie deski, więc jakiś punkt oparcia mamy.”- zaśmiał się Stoch.
”If you can dream it, you can do it”
Podczas rozmowy Kamil Stoch odwołał się również do życzeń, jakie złożył dzieciom z okazji ich święta. – ”Jeśli potrafisz o czymś marzyć, potrafisz tego dokonać”. Według polskiego skoczka warto stawiać sobie cele i walczyć o realizację tego, co chcemy osiągnąć.
Największy przyjaciel mistrza
Dwukrotny mistrz olimpijski zapytany o najlepszego przyjaciela bez wahania odpowiada, że jest nim jego żona. Jednocześnie przyznaje, że pasjami, które ich łączą jest podróżowanie oraz wspólne spędzanie czasu. ”Uwielbiamy ze sobą przebywać. Wspólna egzystencja daje nam obu dużo pozytywnej energii.”
Mariusz Wlazły i Adam Małysz
W rozmowie dla Radia Gdańsk został poruszony temat relacji Kamila Stocha z Mariuszem Wlazłym i Adamem Małyszem. ”Z Mariuszem znamy się już jakiś czas, przyjaźnimy się.” Podopieczny Łukasza Kruczka dodaje także, że fajnie jest przyjaźnić się z kimś z zupełnie innej dyscypliny sportu i dzielić się z nim emocjami. Z kolei z Adamem Małyszem dzielą go stosunki koleżeńskie. ”Byliśmy dobrymi kolegami z kadry. Czasami mieszkaliśmy razem w pokoju podczas zawodów Pucharu Świata. Nie było czuć ani zazdrości, ani jakiś barier. Po prostu razem trenowaliśmy, startowaliśmy, a także rywalizowaliśmy.”
Stoch w polityce?
”Nie mam aspiracji politycznych. Zresztą uważam, że się nie nadaję. Lubię mieć coś zadane i jasno powiedziane co mam zrobić, a ja idę i to robię”. Zawodnik KS Eve-nement Zakopane uważa także, że sportowiec, zwłaszcza czynny, nie powinien mieszać się do polityki, dlatego on stara się być neutralny jeśli chodzi o tę kwestię.
- Źródło: radiogdansk.pl
- Foto: Kacper Kolenda
