W miniony czwartek, 17 września, na kompleksie skoczni w Szczyrku, odbyła się konferencja poświęcona pladze zwolnień z zajęć wychowania fizycznego. Udział w niej wzięli Minister Sportu i Turystyki – Adam Korol, a także skoczkowie z kadry A wraz z trenerem – Łukaszem Kruczkiem.
Adam Korol o sytuacji zwolnień z WF-u w szkołach
„Witam wszystkich bardzo serdecznie na konferencji prasowej związanej z naszą akcją „Stop zwolnieniom z WF-u – jest to już trzecia edycja. Witam serdecznie szczególnych gości, którzy są naszymi tegorocznymi ambasadorami. Powiem szczerze, że z akcją jestem związany od samego początku, czyli od pierwszej edycji – najpierw jako sportowiec, później jak dyrektor szkoły, trener. Od początku mojej pracy w szkole zmagałem się z tą plagą zwolnień z WF-u i niestety to co potwierdzają także nasze badania, które robiliśmy, tych zwolnień jest coraz więcej. W mojej szkole, w której uczyłem, sytuacja wyglądała bardzo podobnie. Akcja „Stop zwolnieniom z WF-u” od samego początku ma na celu walkę z tą plagą, ale ma na celu również przybliżenie korzyści płynących z uprawiania sportu wszystkim tym, którzy z tego sportu gdzieś tam uciekają, a ma to miejsce szczególnie kiedy zmieniają szkołę. W szkołach podstawowych wszystko jest w porządku – nie ma praktycznie zwolnień z WF-u, dużo dzieci trenuje różne dyscypliny sportu i to pewnie dzięki swoim rodzicom, którzy cały czas te swoje dzieci zaprowadzają gdzieś na jakieś zajęcia. Problem pojawia się w gimnazjum, gdzie coraz więcej osób rezygnuje ze sportu, a w konsekwencji zaczyna przynosić zwolnienia z WF-u. W szkołach ponadpodstawowych problem ten jest jeszcze większy”. – mówił Adam Korol.
Wiele dzieci z nadwagą to poważny problem
Po chwili minister kontynuował: „Zrobiliśmy takie badania, których wyniki są bardzo zatrważające. Wśród polskich dzieci w wieku 11-15 lat – 17% z nich ma nadwagę, a 80% tych dzieci w przyszłości z tą nadwagą pozostaje, więc ten problem jest szalenie istotny. Tak naprawdę powinniśmy go wspólnie rozwiązywać, bo nigdy nie twierdziłem, że dzieci przynoszące zwolnienia, to jest tylko i wyłącznie ich wina, ich niechęć do uprawiania jakiegokolwiek sportu czy brania udziału w zajęciach wychowania fizycznego. Ta wina leży chyba głównie na nas – dorosłych, rodzicach, nauczycielach WF-u, trochę po części w lekarzach, którzy te zwolnienia tak lekką ręką wypisują. Ta akcja tak naprawdę jest skierowana nie tylko do dzieciaków, ale do nas wszystkich. Ja mam nadzieję, że ta kolejna edycja zakończy się sukcesem. Mam nadzieję na duże wsparcie naszych ambasadorów. W tym roku rozszerzyliśmy trochę naszą promocję poprzez spoty telewizyjne, radiowe, akcje w mediach społecznościowych. Pod koniec roku planujemy jeszcze to, co jeszcze chyba nigdy nie miało miejsca – będziemy reklamować się w kinach przed tymi najważniejszymi premierami, które odbędą się pod koniec roku. Myślę, że tym sposobem dotrzemy do dużo większej ilości osób. Z tego miejsca chciałbym wam bardzo podziękować, że jesteście nami, że zgodziliście się być ambasadorami tej akcji i mam nadzieję, że wspólnymi siłami zdołamy przekonać tych nieprzekonanych jak ważny w życiu jest sport, jak wielką inwestycją w przyszłość może być sport. Wy jesteście przykładem na to, że sport to nie tylko ciężko praca i dobra zabawa, ale sport to przede wszystkim wielki sukces, który można w życiu osiągnąć. Zapraszam wszystkich, tak jak tutaj jesteśmy, do udziału w tej akcji i zapraszam wszystkie dzieci, które chętnie uczestniczą w lekcjach wychowania fizycznego, żeby i oni byli naszymi nieformalnymi ambasadorami tej akcji”.
Łukasz Kruczek o roli sportu
„Dzień dobry państwu. Aż takim mówcą nie jestem jak Pan Minister. Natomiast my jako trenerzy, i również zawodnicy, mamy okazję obserwować ten problem ze zwolnieniami z WF-u, czy problem jakim jest ogólnie zbyt mała aktywność fizyczna z dwojakiej strony. Z jednej strony mamy doniesienia w postaci prowadzonych badań, z drugiej strony niektórzy z nas obserwują, ze własne dzieci, własne pokolenie, które mierzy się w tej chwili z tymi pokusami. Dzisiejsze czasy przyniosły nowe znaczenie słowu „gra”. Kilkanaście lat temu, gra kojarzyła się przede wszystkim z piłką nożną, siatkówką, z aktywnością fizyczną. W tej chwili na słowo „gra” jest tylko jedna reakcja – „kto to wydał?” i „gdzie to można kupić?”. Także to są istotne sprawy. Najczęściej to młode pokolenie w kwestii tych zaniedbań z okresu szkolnego, w którymś momencie dorośnie i wtedy kolokwialnie mówiąc „przyjdzie po rozum do głowy”, że można było być aktywniejszym i w tym momencie być zdrowszym. Myślę, że naszym zadaniem tutaj w tej chwili jest uzmysłowienie czy próba przekonania, że teraz jest właśnie ten czas najistotniejszy dla dzieci. Jak wspomniał Minister – jest problem z nadwagą u dzieci w szkole podstawowej czy gimnazjum. Od kilkudziesięciu lat mówi się przecież o czymś takim jak „złoty wiek w kształtowaniu organizmu człowieka”, kiedy to kształtuje sie najwięcej nawyków, kształtuje się najwięcej rzeczy, które towarzyszą w późniejszym życiu, m.in. dzięki tym lekcjom WF-u ciało staje się zdrowsze. Dlatego też razem ze wszystkimi uczestnikami, wszystkimi ambasadorami, chcemy powiedzieć jasno: STOP ZWOLNIENIOM Z WF-u”.
Kamil Stoch o wzmocnieniu organizmu
„Mogę powiedzieć, że zajęcia WF-u, to nie tylko jedna z lekcji w szkole, ale to również pokonywanie barier, które są w nas i to zarówno tych psychicznych jak i fizycznych. Jest to również wyznaczenie nowych granic czy celów. Jest to także kształtowanie siebie, swoich organizmów, bo kształtowanie swojej głowy – wiedzy – to powinno iść niejako w parze z kształtowaniem naszej fizyczności. Dlatego to nie jest tak, żeby tylko fajnie wyglądać, by mieć fajne ciało, ale żeby się właśnie wzmocnić i mieć mocniejszy organizm”.
[huge_it_gallery id=”57″]
- Źródło: informacja własna
- Foto: Katarzyna Służewska