Aktualności

Krzysztof Leja: „Moim celem na zimę są MŚJ”

W sobotniej odsłonie Pucharu Prezesa PZN Krzysztof Leja zajął wysokie, ale pechowe 4. miejsce. Nasz junior nie jest do końca zadowolony z tego występu, ale cieszy go cały sezon letni. Podczas zbliżającej się zimy liczy na dobry występ na mistrzostwach świata juniorów.

Skoki nie do końca udane

Dzięki skokom na 126,5 i 124,5 metra Krzysztof Leja zajął 4. miejsce w sobotniej odsłonie Pucharu Prezesa. 19-latek nie jest do końca zadowolony ze swoich prób.”Dzisiaj moje skoki nie były takie jakich oczekiwałem, ponieważ wszystkie skoki oddawane na treningach tutaj były bardzo fajne, a przyszły zawody i pojawiło się trochę błędów. Do tego skoki były spóźnione. W pierwszej próbie jeszcze trochę poniosło, a w drugim skoku już nie odleciało. Do tego warunki nie były jeszcze korzystne – nie wiem czy mieszało, ale ja trafiałem w niekorzystne warunki”. Niezadowolenie to wynika m.in. z faktu, że nasz junior za bardzo chciał wypaść jak najlepiej. „Błędy mogły wynikać również z tego, że za bardzo chciałem. Chciałem po prostu skakać to, co umiem na tej skoczni, bo lubię tą skocznię i dobrze mi się na niej skacze. Jednak niestety nie wyszło”.

Zmęczenie sezonem

Forma Lei od początku lata jest wysoka, ale junior odczuwa już lekkie zmęczenie. „Moja dyspozycja pozwoliłaby na więcej. Chociaż czuć już trochę zmęczenie tym sezonem – zwłaszcza w ostatnich 3-4 dniach. W dzisiejszym dniu czułem się tak nawet dość dobrze”.

Podsumowanie lata

Od początku sezonu członek klubu AZS Zakopane plasował się na wysokich miejscach dzięki czemu mijające lato bardzo go cieszy. „To lato bardzo mnie cieszy, bo nie było takie złe. Podczas startów w zawodach FIS Cup zajmowałem praktycznie zawsze miejsca w czołowej ’15’. Podobnie było w zawodach PK. Zobaczymy jeszcze jak będzie za tydzień na MP”.

Cele na zimę

Głównym celem Krzysztofa Lei na zbliżający się sezon zimowy są mistrzostwa świata juniorów, które w 2016 roku odbędą się w Rasnovie. Ponadto 19-latek chciałby wystąpić w konkursach Pucharu Świata. „Moim celem na zimę są MŚJ. Chciałbym w tych zawodach troszkę powalczyć, choć wiadomo, że każdy będzie chciał. Zobaczymy jednak jaka będzie dyspozycja. Ja lubię skakać w zimie, kiedy w ogóle inne jest czucie na skoczni. Prócz tego marzy mi się nawet udział w zawodach PŚ, ale zobaczymy jak to się ułoży”.

Najbliższe plany

W przyszłym tygodniu podopieczny Roberta Matei wystartuje w Mistrzostwach Polski w Szczyrku, a następnie po krótkiej przerwie odbędzie prawdopodobnie treningi na torach lodowych. „W najbliższym czasie jedziemy na MP w Szczyrku. Później będziemy mieli treningi na sucho, choć może pojawi się kilka skoków na skoczni. Następnie pojawi się krótka przerwa i pod koniec października jedziemy na tory lodowe bodajże do Oberstdorfu lub Hinzenbach, ale to może się jeszcze zmienić”.


  • Źródło: informacja własna
  • Foto: Katarzyna Służewska

O autorze

Katarzyna Służewska