W ostatnim czasie dosyć często mogliśmy usłyszeć o Adamie Małyszu. Orzeł z Wisły był gościem w porannej audycji Telewizji Polskiej – Pytanie na śniadanie. Były skoczek opowiedział o tym co obecnie dzieje się w jego życiu, jak i sięgnął do wspomnień z lat kiedy jeszcze był czynnym skoczkiem narciarskim. Dodatkowo nie tak dawno dowiedzieliśmy się, iż Adam Małysz zaczął współpracę z Przeglądem Sportowym!
„Młodzi kibice już mnie nie rozpoznają”
Adam Małysz uczestniczył w jednej z akcji na temat bezpieczeństwa w ruchu drogowym. Wchodząc w trakcie trwania jej trwania do autokaru z dziećmi, pan towarzyszący Adamowi Małyszowi zapytał dzieci czy wiedzą kto to jest – nie wiedziały. Oczywiście były to małe dzieci, które jeszcze mogły nie znać naszego Mistrza i jego sukcesów. Jednak wielu może dziwić taka sytuacja.
Wspomnienia małyszomanii
Adam Małysz wspomniał w telewizji śniadaniowej historie jakie miały miejsce w okresie małyszomanii. Jak zwykle skromny, ale przepytywany przez prowadzących program, opowiadał jak to o godzinie 6 rano w niedzielę potrafiono dzwonić do drzwi jego domu z prośbą o wspólne zdjęcie i autograf, a także o tym jak w ciągu jednego dnia pod jego dom potrafiło przyjechać 30-40 autokarów z wycieczkami.
Ostatni rajd
W ostatnim czasie Adam Małysz wrócił z rajdu Maroka – jednej z eliminacji Pucharu Świata w rajdach terenowych. Był to powrót do samochodu Mini, którym w maju ścigał się w rajdzie Egiptu. Po pierwszych odcinkach specjalnych, które były bardzo trudne i musiały być poświęcone na ponowne wyczucie samochodu, w kolejnych Adam Małysz jechał coraz lepszym tempem i ostatecznie w klasyfikacji generalnej rajdu zajął 8. miejsce. Trzeba dodać, że w rajdzie Maroka uczestniczyła cała światowa czołówka rajdów terenowych. Jest to, jak zaznaczył Adam Małysz, dobry prognostyk przed rajdem Dakar, który to rozpocznie się już na początku 2016 roku.
Skoki narciarskie czy rajdy samochodowe?
Adam Małysz został zapytany przez prowadzących PnŚ, gdzie jest większa adrenalina – w skokach narciarskich czy w rajdach samochodowych?
„Zdecydowanie dużo większa w rajdach, ona dużo dłużej trwa. W skokach ta adrenalina trwała czasem minutę, czasem dwie – jak się jest na rozbiegu skoczni i się skacze, a w rajdach trwa przez cały odcinek specjalny, który może trwać nawet pięć godzin. Cały czas trzeba być skoncentrowanym, cały czas jest się w napięciu. Jeśli ktoś to lubi, to bardzo wciąga.” – odpowiedział były skoczek.
Nowe wyzwanie dla Adama Małysza
Adam Małysz został zapytany przez prowadzących audycję czy śledzi inne wydarzenia sportowe.
„Tak, oczywiście, sport to moja pasja.”
I tutaj mamy świetną informację. Jak podał na Twitterze redaktor naczelny Przeglądu Sportowego – Michał Pol, Adam Małysz będzie felietonistą Przeglądu Sportowego. Początkowo Orzeł z Wisły będzie pisał co dwa tygodnie. Natomiast w sezonie zimowym i w czasie rajdu Dakar jego teksty będą pojawiały się co tydzień lub nawet częściej.
„Oczywiście Adam będzie pisał nie tylko o skokach narciarskich, ale komentował bieżące wydarzenia w każdej dyscyplinie w jakiej zechce. Pasjonuje się również piłką nożną, zachwyca się ostatnimi sukcesami Roberta Lewandowskiego, siatkówką, no i oczywiście rajdami samochodowymi” – mówi Michał Pol.
Życzymy naszemu Mistrzowi, aby nowe doświadczenie było dla niego bardzo pozytywnym przeżyciem, a dla nas nowym świetnym źródłem informacji, zarówno ze świata skoków narciarskich, jak i innych dyscyplin sportowych.
- Źródło: wirtualnemedia.pl/ Pytanie na śniadanie / przegladsportowy.pl
- Foto: Przemysław Krawiec