Przygotowania do Pucharu Świata w skokach narciarskich trwają w najlepsze. 20 listopada, czyli za 4 dni, odbędą się pierwsze oficjalne treningi i kwalifikacje w niemieckim Klingenthal. Nasi zachodni sąsiedzi nie mają jeszcze naturalnego białego puchu, ale dzięki najnowocześniejszym technologiom radzą sobie z tym niedostatkiem całkiem skutecznie. Tymczasem organizatorzy konkursów w Kuusamo (27 i 28 listopada), Lillehammer (5 i 6 grudnia) i Niżnym Tagile nie mają powodów do obaw, gdyż już teraz leży tam spora warstwa śniegu.
Najlepsza sytuacja jest w Finlandii. Na obiekcie w Rovaniemi rozegrano już pierwsze zimowe zawody, które padły łupem Ville Larinto. [Więcej na ten temat]. Skocznia w Kuusamo jest na końcu przygotowań. Pokrywa białego puchu sięga już miejscami 30 cm, a opady śniegu ciągle występują i prognozy również są optymistyczne. Organizatorzy Pucharu Świata w Kuusamo zapowiadają, że skocznia będzie gotowa w ciągu kilku dni. „Zeskok będzie przygotowany do czwartku. Najazd jest pokryty sztucznym śniegiem, a system chłodzenia działa. Wygląda na to, że skoki będzie można rozpocząć 20 listopada” – mówi Jyri Pelkonen.
Poniżej prezentujemy kilka zdjęć z zaśnieżonych obiektów.
Kuusamo
Rovaniemi
Lillahammer
https://instagram.com/p/-Jw9NlvGMb/?taken-by=wclhmr
Lillehammer
Niżny Tagił <TUTAJ>
- Źródło: informacja własna / fis-ski.com
- Foto: Foto: The Mountain Exhaled, fot. laszlo-photo, kadr., lic. CC-BY-SA 2.0