Piątkowe popołudnie to czas na drugi konkurs FIS Cup na skoczni HS-100 w Notodden. Po 1. serii najlepszymi zawodnikami są Danny Queck i Miran Zupancic. Do finału awansowało 4 Polaków.
Queck i Zupncic najlepsi w 1. serii
Dzięki skokowi na odległość 96 metrów (127,5 pkt.), Danny Queck i Miran Zupancic prowadzą po 1. serii konkursu FIS Cup w Notodden. Trzecim zawodnikiem jest natomiast Thomas Hofer (94,0m / 122,0 pkt.).
Tuż za podium plasuje się Przemysław Kantyka (94,0m / 121,5 pkt.), a na 5. pozycji ex aequo sklasyfikowani są Robin Pedersen (93,0m / 120,0 pkt.) oraz Niko Kytoesaho (93,5m / 120,0 pkt.).
Pozostali biało-czerwoni plasują się na miejscach: 13. Krzysztof Leja (92,0m / 117,5 pkt.), 20. Adam Ruda (92,0m / 116,5 pkt.), 26. Łukasz Podżorski (89,0m / 110,0 pkt.). Do finału nie awansował ponownie Dawid Jarząbek, który skacząc na 85,5 metra (102,0 pkt.), zajął dopiero 44. lokatę.
Wenig wygrywa w serii próbnej
Seria próbna przed piątkowym konkursem padła łupem Daniela Weniga, który oddał skok na odległość 100,5 metra. W czołowej trójce znaleźli się również Dominik Maylaender (99,0m), a także Miran Zupancic (98,0m).
Nasi reprezentanci uplasowali się w drugiej i trzeciej dziesiątce: 15. Łukasz Podżorski (92,0m), 16. Przemysław Kantyka (91,5m), 20. Krzysztof Leja (91,0m), 22. Adam Ruda (90,5m), 28. Dawid Jarząbek (89,5m).
- Źródło: FIS
- Foto: Katarzyna Służewska