Aktualności

Ga-Pa kończy rok 2015. I co dalej?

Zakończone kwalifikacje w Garmisch-Partenkirchen były ostatnim akcentem w 2015 roku. Z chwilą rozpoczęcia jutrzejszego konkursu, będziemy mieć przed sobą czas nowych sportowych emocji. Co przyniesie nam 2016 rok?

Prevc po raz drugi
W sylwestrowe popołudnie na skoczni Grosse Olympiaschanze w Garmisch-Partenkirchen odbyły się kwalifikacje do drugiego konkursu Turnieju Czterech Skoczni. Swoją wielką formę potwierdził Peter Prevc, pewnie wygrywając kwalifikacje i jeden trening. Na drugim miejscu uplasował się Stefan Kraft, który podobnie jak przed rokiem, przygotował bardzo dobrą dyspozycję na czas turnieju. Trzecie miejsce zajął rozczarowany po konkursie w Oberstdorfie Johann Andre Forfang. Ze swojej próby zrezygnował Severin Freund i będzie walczył w parze z Peterem Prevcem.

Co wiemy po kwalifikacjach ?
Kwalifikacje pokazały nam przede wszystkim, że mimo trudu bycia faworytem, Peter Prevc nie obniża lotów, a jego trzecie miejsce w Oberstdorfie było spowodowane tylko i wyłącznie warunkami. Z pewnością Słoweniec do ostatniego skoku będzie walczył o zwycięstwo w 64. Turnieju Czterech Skoczni. Szczególnie w austriackiej częściu turnieju groźni mogą być Stefan Kraft i Michael Hayboeck. Młodzi skoczkowie z Austrii prezentują wysoką formę, która pozwala im walczyć o czołowe lokaty. Nie możemy zapominać także o Norwegach i latającym Japończyku. Noriaki Kasai oddaje bardzo długie, ładne, a co najważniejsze powtarzalne skoki. Kto wie, może to właśnie on włączy się do walki o podium całego turnieju.

Emocje w 2016 roku
W drugiej części sezonu również czekają nas niesamowite emocje. Już w styczniu odbędą się mistrzostwa świata w lotach narciarskich. W konkursie drużynowych głównymi faworytami do zwycięstwa będą Norwegowie, którzy mają obecnie najbardziej wyrównaną drużynę i od lat w świecie skoków uznawani są za doskonałych lotników. To właśnie do Norwega (Andersa Fannemela) należy rekord w długości lotu (251,5 m). Kolejną bardzo dobrze radzącą sobie na mamutach drużyną są Słoweńcy. Nie możemy zapominać także o Niemcach.

Oprócz tego będziemy mogli uczestniczyć w dwóch weekendach z Pucharem Świata w Polsce. Najpierw Zakopane, potem Wisła. Może to właśnie u siebie, nasie skoczkowie poczują nową energię i powrócą do skakania na wysokim poziomie.

Zakończenie Pucharu Świata odbędzie się jak co roku w słoweńskiej Planicy. Dobra atmosfera podczas ostatniego weekendu Pucharu Świata jest gwarantowana. Wtedy poznamy zwycięzcę klasyfikacji generalnej sezonu 2015/2016. Wszystko wskazuje na to, że walka o Kryształową Kulę rozegra się, podobnie jak przed rokiem, między Peterem Prevcem i Severinem Freundem.

Nam kibicom nie pozostaje nic innego jak trzymać kciuki za polskich skoczków. Musimy wierzyć, że nowy rok będzie przełomowy i jeszcze w tym sezonie nasi reprezentanci dostarczą nam wielu wzruszeń i chwil radości. Do zobaczenia za rok!


  • Źródło: informacja własna
  • Foto: Aleksandra Bazułka

O autorze

Justyna Gorzkowska