Aktualności

Zawodnicy oceniają PŚ w Willingen

Za nami weekend z Pucharem Świata w niemieckim Willingen. W zmaganiach drużynowych wygrali Niemcy przed Norwegami i Austriakami. W rywalizacji indywidualnej, po raz kolejny z rzędu, triumf odniósł Peter Prevc, a podium uzupełnili Kenneth Gangnes i Severin Freund.

Jednoseryjna drużynówka

Z powodu złych warunków atmosferycznych sobotni konkurs drużynowy w Willingen zakończył się po 1. serii. Na podium stanęli reprezentanci Niemiec, Norwegii i Austrii. Na konferencji prasowej, która odbyła się po konkursie, Andreas Wank przyznał, że nie było łatwo o wygraną.

„Wszyscy daliśmy dziś z siebie wszystko, tyle na ile było nas stać. Norwegowie byli silni. Fajnie skacze się przed taką publicznością, zwłaszcza własną. Mam nadzieję, że jutro będzie podobnie. Z niecierpliwością też czekamy na mistrzostwa świata w lotach”. Niemiecki szkoleniowiec, Werner Schuster, nie mógł nachwalić się swoich podopiecznych. Tak jak sami zawodnicy, tak i trener, nie może się już doczekać MŚwL, które w dniach 14-17 stycznia odbędą się w Tauplitz.

„Już wczorajszy dzień zaliczyłbym do bardzo udanych. Chłopaki oddali dziś naprawdę świetne skoki – zwłaszcza Severin. Z optymizmem patrzę na przyszłotygodniowe mistrzostwa świata w lotach. Jeśli chodzi o dzisiejszy konkurs, to uważam, że jury podjęło jak najbardziej słuszną decyzję. Kibice na szczęście dostali to, na co czekali. Świetny, choć jednoseryjny konkurs, dalekie skoki.  Peter Prevc popełnił błąd, na który czekaliśmy podczas Turnieju 4 Skoczni. Nie zmienia to jednak faktu, że nadal pozostaje niepokonany. Mam nadzieję, że do walki o zwycięstwo w jutrzejszym konkursie włączy się i kilki innych skoczków” – mówił wczoraj trener Niemców.

Na najniższym stopniu podium stanęli reprezentanci Austrii. Manuel Fettner nie krył radości z faktu, że wraz z kolegami uplasował się w czołowej trójce. „Bardzo chcieliśmy stanąć dziś na podium, więc bardzo się cieszę, że się udało. Potrzebujemy teraz każdego sukcesu – każdy z konkursów jest równie ważny. Mamy również nadzieję na podobny występ w zbliżających się mistrzostwach świata w lotach rozgrywanych przecież w Austrii”.

Siódmy triumf Prevca

Dzięki skokom na 148,5 i 145,5 metra, Peter Prevc odniósł swoje czwarte zwycięstwo z rzędu w tym sezonie. Słoweniec cieszy sie z kolejnej wygranej i liczy na dalszy ciąg triumfów. „Moja forma jest obecnie naprawdę bardzo wysoka. Mam nadzieję, że tak pozostanie i w dalszej części sezonu. Liczę również na dobry wynik w Kulm. Skocznia jest nowa, więc w czwartek czeka nas mnóstwo testowania. Obawiam się reakcji słoweńskich kibiców w Austrii, gdyby nie poszło mi aż tak dobrze. Ale w sumie cieszę się na widok każdej słoweńskiej flagi na trybunach”.

Na 2. stopniu podium stanął obecnie najlepszy z Norwegów – Kenneth Gangnes. „Pomimo trudnych warunków atmosferycznych konkurs był naprawdę udany. Jestem zadowolony ze swoich skoków. W ciągu ostatnich trzech dni z dnia na dzień skakało mi się coraz lepiej, mam nadzieję, że tak już pozostanie do Kulm”.

W niedzielnym konkursie indywidualnym, czołową trójkę uzupełnił reprezentant gospodarzy – Severin Freund. 28-latek jest kolejnym z zawodników, który nie może się już doczekać MŚwL. „W Willingen było wspaniale, jak zawsze zresztą. Niestety skoki w serii finałowej nie były już tak dalekie. To był fajny weekend. Teraz przede mną kilka dni odpoczynku, a potem mistrzostwa świata w lotach”.


  • Źródło: FIS
  • Foto: Maja Gara

O autorze

Katarzyna Służewska