Aktualności

Czy PŚ 2017 w Zakopanem może się nie odbyć? Sprawdziliśmy

Pół roku temu głośnym echem Polskę obiegła informacja o fatalnym stanie technicznym Wielkiej Krokwi, czego następstwem było odwołanie zawodów Letniej Grand Prix 2015 w Zakopanem. Skocznia pod Tatrami w tym roku traci homologację FIS, która jest konieczna do rozgrywania zawodów rangi międzynarodowej. Właściciel obiektu zapewnia, że w najbliższych miesiącach rozpocznie generalny remont Wielkiej Krokwi. Czy z powodu modernizacji obiektu w 2017 roku do Zakopanego nie zawita karuzela Pucharu Świata?

Terminy będą dotrzymane

Jak dowiedzieliśmy się od Adama Małysza, prace związane z remontem Wielkiej Krokwi mają ruszyć wraz z nadejściem wiosennej aury. Takie wieści Orzeł z Wisły przekazał podczas tegorocznych konkursów Pucharu Świata. – „Mam zapewnienia od organizatorów, od władz miasta i Polskiego Związku Narciarskiego, że zaraz jak tylko troszkę śnieg zejdzie, ruszają do roboty”.

Według informacji portalu podhale24.pl, podczas ostatniego posiedzenia Sejmowej Komisji Kultury Fizycznej, Sportu i Turystyki została już podjęta decyzja o przyznaniu środków z budżetu państwa na cel modernizacji obiektu i wszystko ma zostać wykonane w terminie.

Większa Wielka Krokiew

Odnowienie skoczni w Zakopanem jest konieczne, aby móc uzyskać homologację Międzynarodowej Federacji Narciarskiej. Głównym elementem, który zostanie poddany modernizacji jest próg. Zostanie zmieniony kąt jego nachylenia (z 10,5 do 11 stopni). Zostanie również zmodyfikowana część profilu zeskoku. Dzięki tym zabiegom na Wielkiej Krokwi będzie można oddawać dłuższe skoki, a rozmiar obiektu (HS) będzie zwiększony ze 134 do 139 metrów.

Ważnym elementem skoczni są tory najazdowe. Na Wielkiej Krokwi mają zostać zamontowane nowoczesne tory lodowe. Taki element będzie bardzo przydatny w treningach polskich skoczków przed sezonem zimowym. Dzięki niemu już w październiku nasze kadry będą mogły przygotowywać się do zimy u siebie na miejscu bez konieczności wyjazdów za granicę.

Stoch apeluje o mniejsze obiekty

W związku z planowanym remontem Wielkiej Krokwi powrócił temat odbudowy kompleksu Średniej Krokwi, która jest w opłakanym stanie. Kamil Stoch podczas zeszłego weekendu dwukrotnie poruszał ten temat. Pierwszym razem na konferencji prasowej po konkursie drużynowym. Mistrz olimpijski z Soczi przypomniał: „Jeżeli nie będzie skoczni, to za kilkanaście lat nie będzie zawodników.”

Zakopane, Średnia Krokiew 1

Kompleks Średniej Krokwi (fot. Kacper Kolenda)

Obecnie skoczkowie z Tatr są zmuszeni trenować na kompleksie skoczni w Szczyrku, a nie w Zakopanem, które jest kolebką polskich skoków narciarskich. Kamil Stoch wraz z Łukaszem Kruczkiem oraz Apoloniuszem Tajnerem temat modernizacji zakopiańskich obiektów poruszyli również na spotkaniu naszych skoczków z Prezydentem RP Andrzejem Dudą, które odbyło się po indywidualnym konkursie PŚ w Zakopanem. Prezydent obiecał, że będzie rozmawiał o tym problemie z Ministrem Sportu.

Święto skoków w Zakopanem niezagrożone?

Zebrane informacje pozwalają optymistycznie patrzeć w przyszłość. Wygląda na to, że Puchar Świata w Zakopanem w 2017 roku jest niezagrożony. Co prawda, we wstępnym kalendarzu FIS na przyszły sezon nie ma wpisanej stolicy polskich Tatr, ale jest to spowodowane tym, że Wielkiej Krokwi kończy się homologacja, która powinna zostać przyznana bez większych problemów po modernizacji. Jeśli wszystkie plany zostaną zrealizowane, w Zakopanem ponownie będziemy świadkami Biało-Czerwonej Krainy Czarów.


O autorze

Kacper Kolenda