Skoki narciarskie to sport ekstremalny, w którym wiele zależy od umiejętności zawodnika, ale często też od szczęścia. Jednak sportowe emocje schodzą na dalszy plan, kiedy na świat przychodzą dzieci. 30 stycznia ojcem został Noriaki Kasai, a 3 lutego – Andreas Goldberger. Obaj mają 43 lata.
Ogromne szczęście „Noriego”
Podczas zawodów Pucharu Świata w Sapporo, Noriaki Kasai zaliczył jeden z lepszych występów w tym sezonie. W sobotę był bowiem tuż za podium, a w niedzielę stanął na najniższym stopniu pudła. Jednak nie zajęte lokaty sprawiły największą radość Japończykowi. 43-latek po drugim konkursie na Okurayamie wyjawił mediom, że w sobotni wieczór na świat przyszła jego pierworodna córka. „Zarówno matka, jak i dziecko, czują się bardzo dobrze. Muszę przyznać, że płacz maleństwa sprawił, że miałem łzy w oczach” – wyznaje Kasai.
„Goldi” doczekał się potomka
Kilka dni po tym, jak świat obiegła informacja, że japoński weteran został ojcem, pojawiła się wiadomość, że również Andreas Goldberger doczekał się potomstwa. Trzy lata po tym, jak poślubił swoją partnerkę – Astrid, na świat przyszedł ich pierworodny syn. Tuż po narodzinach Alexandra, bo takie imię zostanie nadane chłopcu, Austriak powiedział: „To jest mały Goldi, taki mały drań, jak ja”. Były skoczek nie boi się jednak nieprzespanych nocy, które czekają go w najbliższym czasie, gdyż uważa, że jego potomek będzie spokojnym dzieckiem: „Jeśli chodzi o mnie, to będzie to dobre dziecko”. Na koniec trzydziestokrotny triumfator PŚ dodał: „Nasze rodzinne szczęście jest perfekcyjne”.
- Źródło: krone.at / kyodonews.net
- Foto: Katarzyna Służewska / Maja Gara