Dzisiaj po godzinie dwunastej stało się jasne, że to Stefan Horngacher obejmie stanowisko trenera kadry A reprezentacji Polski. Sam zainteresowany przyznaje, że jest gotowy do pracy z polskimi skoczkami oraz ma już pomysł, jak pomóc wrócić biało-czerwonym do najwyższej dyspozycji.
Medialne spekulacje
Dnia drugiego lutego w Przeglądzie Sportowym pojawiła się spekulacja dotycząca zakończenia współpracy Łukasza Kruczka z kadrą narodową. Dwa dni później szkoleniowiec kadry A ustosunkował się do tej wypowiedzi:
„[…] Moja decyzja o rezygnacji z prowadzenia Reprezentacji Polski w kolejnych latach, po sezonie 2015/2016, zapadła nie wczoraj, ale ponad miesiąc temu, a dojrzewała dosyć długo.”
Po ogłoszeniu tej wiadomości rozpoczęło się typowanie. Pierwszymi medialnymi kandydatami na stanowisko trenera kadry A okazali się być Vasja Bajc oraz Stefan Horngacher. Austriackiego trenera niemieckiej kadry B typował sam Adam Małysz. Reprezentant Polski uważał, że jest to najlepsza opcja na ten moment, ponieważ Horngacher ma dużą wiedzę odnośnie planów treningowych, jak i sprzętu, a wcześniej współpracował już z naszymi skoczkami.
Kim jest nowy trener?
Stefan Horngacher pochodzi z Austrii. Swój debiut w roli skoczka narciarskiego zaliczył 3 stycznia 1998 roku w Innsbrucku, jednak pierwsze punkty zdobył 2 grudnia 1990 roku w Lake Placid, gdzie zajął 8. miejsce. Największymi osiągnięciami Austriaka są dwa brązowe medale z igrzysk olimpijskich w Lillehammer (1994) oraz Nagano (1998), wywalczone drużynowo. W jego dorobku są również dwa złota z mistrzostw świata w Val di Fiemme (1991) oraz w Lahti (2001), oraz trzy brązy, również w drużynie: Falun (1993), Ramsau (1999) oraz Lahti (2001). W sezonie 1990/1991 zajął drugie miejsce w klasyfikacji lotów narciarskich. W 2001 roku stanął także na trzecim miejscu klasyfikacji generalnej Letniego Grand Prix.
Nowemu trenerowi życzymy owocnej pracy oraz samych sukcesów z biało czerwonymi!
- Foto: Maja Gara
- Źródło: pzn.pl