Aktualności

Trenerskie zmiany: degradacja czy szansa Maciusiaka?

Wraz z ogłoszeniem wszystkich kadr polskich skoczków na następny sezon, poznaliśmy także zmiany na stanowiskach trenerskich. O ile zatwierdzenie pozycji Stefana Horngachera nie było niespodzianką, to przeniesienie Macieja Maciusiaka do kadry C, a Roberta Matei do kadry B wzbudziło sporo emocji.

Szansa dla Maciusiaka?

W minionym sezonie, w zawodach Pucharu Świata startowali przede wszystkim reprezentanci kadry B, a ich trener Maciej Maciusiak był nawet wymieniany jako kandydat na nowego szkoleniowca kadry A. Jednak rozstrzygnięcia okazały się zupełnie inne. Głównym trenerem został Stefan Horngacher, a Maciej Maciusiak został uczyniony szkoleniowcem kadry juniorskiej.

Jak podaje portal eurosport.onet.pl, początkowa reakcja byłego trenera kadry B była bardzo zdecydowana. Maciusiak zamiast wyzwania, widział w propozycji degradację i w pewnym momencie, chciał nawet zrezygnować z pracy. Wydaje się, że było to niepotrzebne, gdyż kadra C będzie składała się z samych juniorów, a biorąc pod uwagę nieco słabsze wyniki skoczków w tej kategorii wiekowej w ostatnim czasie, nowa propozycja może okazać się dla Maciusiaka dużą szansą, aby zyskać wielki autorytet trenerski.

Tę tezę potwierdza także prezes Polskiego Związku Narciarskiego – Apoloniusz Tajner. – Horngacherowi taki układ grup bardzo pasował. Poza tym do tej grupy juniorów, która jest dość słaba w tej chwili, chciał mieć bardzo dobrego, może nawet najlepszego, trenera. Co do samego Maćka, to kiedy prowadził kadrę B osiągał wyniki na miarę oczekiwań, ale nic ponad to. Poza tym miał zawodników, którzy wcześniej przez wiele sezonów trenowali z Łukaszem Kruczkiem – Macieja Kota i Dawida Kubackiego, ale też Andrzeja Stękałę, który przedtem pracował z Robertem Mateją.

Zaufanie dla trenera kadry B

Robert Mateja, który dostał pod swoje skrzydła skoczków z kadry B, również nie będzie miał łatwego zadania, bowiem w tej kadrze znajdują się m.in. Jan Ziobro, Krzysztof Biegun czy Aleksander Zniszczoł, którzy nie mogę powrócić do dobrej formy, która w przeszłości pozwalała im uzyskiwać czołowe lokaty w zawodach Pucharu Świata.

Decyzja o przeniesieniu Roberta Matei do kadry B, a Macieja Maciusiaka do kadry C, należała do Stefana Horngachera, który wraz z objęciem stanowiska szkoleniowca kadry A, chce mieć wpływ na wszystkie kadry, a oko nowego szkoleniowca ma objąć również kluby, a nawet Szkoły Mistrzostwa Sportowego. – To było zadanie Austriaka. Jego zdaniem najlepszym rozwiązaniem było, żeby kadrę B prowadził Robert Mateja, a kadrę C – Maciej Maciusiak. – potwierdza Apoloniusz Tajner w rozmowie z Tomaszem Kalembą z Eurosport.onet.pl.

Wszystkie kadry wraz z nowymi trenerami, po raz pierwszy oficjalnie zaprezentują się podczas treningu na kompleksie skoczni Skalite w Szczyrku 12 maja. Relacja na skoki24.pl.


  • Źródła: informacja własna / eurosport.onet.pl
  • Foto: Katarzyna Służewska

O autorze

Justyna Gorzkowska