Aktualności

Polscy skoczkowie trenowali w Hinzenbach

Po udanych treningach w Szczyrku, polscy skoczkowie udali się na zgrupowanie do austriackiego Hinzenbach. W ojczyźnie Horngachera przebywali od 17 do 20 maja.

Ze Szczyrku do Hinzenbach

Drugim treningowym przystankiem biało-czewonych, przygotowujących się do sezonu letniego, był obiekt normalny w Hinzenbach. Kadry A i B trenowały w Austrii pod okiem Stefana Horngachera i Roberta Matei. Wspólne treningi tych grup szkoleniowych potrwają do końca czerwca. Od lipca zaczną pojawiać się różnice w programie treningowym, gdyż Letni Puchar Kontynentalny rozpoczyna się wcześniej niż Letnie Grand Prix.

Kadra A i B

Na Aigner-Schanze (HS-94) pojawili się wszyscy skoczkowie z kadry A (Kamil Stoch, Stefan Hula, Piotr Żyła, Maciej Kot, Dawid Kubacki, Klemens Murańka, Andrzej Stękała, Jakub Wolny) oraz zawodnicy z kadry B (Jan Ziobro, Bartłomiej Kłusek, Aleksander Zniszczoł, Krzysztof Biegun, Krzysztof Miętus, Przemysław Kantyka,). W tym czasie polscy juniorzy udali się z trenerem Maciusiakiem na zgrupowanie do Cetniewa.

Kadrowicze obecni w Hinzenbach pozytywnie oceniają minione zgrupowanie, a także współpracę z nowym trenerem. Cieszą się ze zmian, które wprowadza szkoleniowiec oraz z faktu, że w tym roku treningi rozpoczęli wcześniej niż w latach ubiegłych. Sam Horngacher dostrzega postępy zawodników i jest z nich zadowolony. Podczas relacji dla oficjalnej strony PZN powiedział: – Pogoda jest świetna i wszystko idzie zgodnie z planem. (…) Jesteśmy tutaj sami, nie trenują inne kadry.

W trakcie zgrupowania, jak i po jego zakończeniu, biało-czerwoni dzielili się swoimi uwagami i spostrzeżeniami na portalach społecznościowych, takich jak Facebook, Instagram czy Twitter. Pojawiło się również wiele zdjęć i słowa podsumowania.

Na swoim ofijalnym fanpage’u Klemens Murańka napisał: – Zgrupowanie w Austrii zakończone!! Celem wyjazdu i treningów było ustabilizowanie nowego systemu trenera.99% udało się zrealizować plan z czego jestem zadowolony. 

Pozytywnie wyjazd ocenia także Aleksander Zniszczoł, dla którego miniony sezon był trudny i niezadowalający. Na swoim officjalnym fanpage’u napisał: – Jesteśmy po zgrupowaniu w Hinzenbach. Było ciekawie – inna skocznia z odświeżoną techniką skoku. Nabieram doświadczenia i zaczyna to przypominać dobre skoki.

Uwaga kibiców została skierowana także na Piotra Żyłę, który będąc w Hinzenbach zwrócił uwagę na nietypowy kwietnik.

Teraz podopiecznych Horngachera i Matei czeka krótka przerwa od skakani, podczas której skupią się na treningu fizycznym i motorycznym. Na skocznię powrócą 29 maja. Udają się wówczas do niemieckiego Hinterzarten, gdzie będą do 3 czerwca.


  • Źródło: informacja własna / pzn.pl / facebook.com
  • Foto: Przemysław Krawiec

O autorze

Magdalena Grech