Słabsza forma, zawieszenie kariery i kontuzja kolana. Z tym wszystkim w ostatnich miesiącach musiał zmierzyć się znany skoczek – Gregor Schlierenzauer. Jednak ostatnie dni i kolejna edycja Konica Minolta Storsamling postawiły przed Austriakiem nowe wyzwania. Przeczytajcie w jakiej roli sprawdzał się Schlierenzauer!
W poszukiwaniu motywacji
Gregor Schlierenzauer w swojej sportowej karierze osiągnął już bardzo wiele. Wszyscy fani skoków doskonale pamiętają sezony, w których młody Austriak królował na skoczniach świata.
Minione miesiące były jednak dla Gregora okresem słabszej dyspozycji oraz walką o powrót do pełnej sprawności po kontuzji kolana, której doznał podczas jazdy na nartach w Kanadzie.
W trudniejszych chwilach w karierze każdego sportowca, nadzwyczaj potrzebna jest motywacja oraz wola walki. W tym pomóc mu może wyjazd do Oslo oraz sprawdzenie się w nowej roli – trenera młodych zawodników. To właśnie tak kilka poprzednich dni spędził Gregor Schlierenzauer.
W roli trenera
Miniony piątek zakończył zgrupowanie młodych zawodników podczas Konica Minolta Storsamling w Oslo. Gościem specjalnym i zarazem trenerem podczas wydarzenia z myślą o najmłodszych sportowcach, był Gregor Schlierenzauer. To między innymi pod jego okiem, dzieci szlifowały swoje umiejętności.
„To bardzo miłe dla mnie, móc zobaczyć dzieci i dać im wskazówki. Jest to również motywujące dla mnie samego” – powiedział austriacki skoczek.
Schlierenzauer nie krył także swojego przywiązania do Norwegii. „Kocham Norwegię, kocham Oslo. Moja kariera rozpoczęła się właśnie tutaj w 2006 roku” – mówi Gregor.
Gośćmi podczas zgrupowania byli także Tom Hilde, Andres Fannemel, czy też Line Jahr. Wszyscy razem wspierali młode talenty.
Przeprowadzka?
Skoczek wspomniał również o swoich problemach z motywacją do dalszych treningów. Przyznaje, że powodem może być między innymi monotonia i ciągłe odwiedzanie tych samych miejsc, skoczni oraz oglądanie tych samych ludzi. Zawodnik przyznał również, że rozważa przeprowadzkę do Oslo.
„Tak, myślę o tym. Czuję się tutaj naprawdę dobrze. Zobaczymy. Byłoby to dla mnie nowym wyzwaniem” – wyznaje Schlierenzauer.
- Źródło: www.nrk.no
- Foto: Maja Gara
