Początek Letniej Grand Prix przyniósł ze sobą kolejne zmiany w procedurach kontroli sprzętu. Nowością jest pasek na biodrach, który musi mieć wszyty każdy zawodnik w kombinezon. O wszystkich zmianach dotyczących kontroli zawodników opowiedziała Agnieszka Baczkowska – Koordynator Skoków Narciarskich Kobiet FIS.
Tajemniczy pasek
Zasady szycia i kontroli kombinezonów skoczków narciarskich nie uległy znacznym zmianom, ale pojawiła się pewna nowość!
Jest to taki tajemniczy pasek, który każdy z zawodników i zawodniczek musi mieć wszyty w kombinezonie od strony wewnętrznej nad kością biodrową. Pas ma być wykonany z tasiemki nieelastycznej, nierozciągliwej. Dopuszczalna jego szerokość wynosi 2-4 cm, maksymalna grubość – 2mm. – opowiada Koordynator FIS – Agnieszka Baczkowska.
Dlaczego zmiany?
Wielu zawodników w ubiegłych sezonach przed oddaniem skoku próbowało obniżać sobie krocze kombinezonu, dzięki czemu mogli uzyskać lepsze odległości.
W zeszłym roku wprowadziliśmy kontrolę wysokości krocza na starcie. W tym roku postanowiliśmy przynajmniej chwilowo i częściowo z tej kontroli w takiej formie zrezygnować. Stąd właśnie pomysł wprowadzenia tego paska, który ma zapobiegać możliwości naciągnięcia kombinezonu w dół. – tłumaczy Agnieszka Baczkowska.
Pełna wypowiedź
Cała wypowiedź Agnieszki Baczkowskiej dostępna jest na naszym kanale w serwisie YouTube.
- Źródło: informacja własna
- Foto: Kacper Kolenda
