Przed nami ostatnie dwa konkursy z cyklu LGP Pań 2016. Karuzela zawodów skoków narciarskich przywędrowała do Czajkowskiego. Skoczkinie rywalizujące na obiekcie Śnieżynka (HS 106), mają już za sobą dwie serie treningowe oraz kwalifikacje do konkursu głównego. Zwyciężczynią obu treningów została Sara Takanashi, zaś kwalifikacje zdominowała Maren Lundby z Norwegii. Kinga Rajda z awansem.
Przerwany trening
Spośród 43. zawodniczek jedynie trzy zdołały oddać skok w pierwszej serii treningowej. Najdalej poszybowała Marija Jakowlewa z Rosji, która skoczyła 73 m, a tuż za nią uplasowała się Francuska Lucile Morat (70,5 m), która wygrała ostatnio dwa konkursy LPK w Oberwiesenthal. W pobliżu 70. metra obiektu wylądowała druga z Rosjanek – Anna Żukowa (67 m). Warto wspomnieć, że punkt konstrukcyjny usytuowany jest na 95. metrze.
Organizatorzy konkursu podjęli decyzję, że skoczkinie powrócą na rozbieg o godzinie 17:30.
Silny wiatr w Kraju Permskim
Fatalne warunki atmosferyczne w pobliżu obiektu Śnieżynka z pewnością nikogo nie zaskoczyły. W godzinach popołudniowych wiatr sięgał nawet do 2 m/s i uniemożliwiał on oddawanie bezpiecznych skoków zarówno w przypadku pań, jak i panów.
Takanashi wygrywa oba treningi
Sara Takanashi bez cienia wątpliwości wygrała pierwszą serię treningową tuż po uspokojeniu się wiatru. Reprezentantka Kraju Kwitnącej Wiśni jest zimową współrekordzistką tego obiektu – 103 m. Liderka klasyfikacji generalnej, która jak dotąd uzbierała 100 pkt., w treningu skoczyła 102,5 m. Dalej od Sary Takanashi lądowała jedynie Maren Lundby (103 m), która straciła do zwyciężczyni 5,9 pkt. Trzecie miejsce zajęła Katharina Althaus – 96,5 m.
Polskę reprezentuje jako jedyna Kinga Rajda, która niestety nie zdołała odlecieć na obiekcie w rosyjskim Czajkowskim. Polka skoczyła 76,5 m i zajęła miejsce pod koniec stawki na 39. miejscu.
Miejsce liderki po drugim treningu nie uległo zmianie, Japonka Sara Takanashi ponownie okazała się być najlepsza. Skoczkini doleciała do 102. metra. Pozostałe trzy miejsce zajęły reprezentantki Niemiec. Pomimo chęci wygrania w kolejnej odsłonie treningu Niemki nie miały szans, straciły one ponad 10 pkt. do liderującej Sary Takanashi. Drugie miejsce przysłużyło Carinie Vogt – 99,5 m. Podium uzupełniła Katharina Althaus (100 m), a za jej plecami znalazła się Anna Rupprecht (97 m).
Kolejny nieudany skok zaliczyła Kinga Rajda, która mimo poprawy odległości z pierwszego treningu, ostatecznie została sklasyfikowana na 38. miejscu (78,5 m).
Norweżka zwyciężczynią kwalifikacji, Rajda z awansem
Kwalifikacje do sobotniego konkursu Letniej Grand Prix pewnie wygrała Maren Lundby, która skoczyła 101 m (130,3 pkt.). Drugie miejsce zajęła Anna Rupprecht (100 m / 119,3 pkt.), zaś trzecia była Amerykanka Nita Englund (96,5 m / 111,9 pkt.).
Po dwóch nieudanych skokach Kinga Rajda dołożyła podczas kwalifikacji jeszcze jeden. Polka skoczyła jedynie 77,5 m i zajęła 30. miejsce. Z racji dyskwalifikacji za kombinezon reprezentantki Finlandii Julii Kykkaenen, Kinga Rajda zdołała awansować rzutem na taśmę do jutrzejszego konkursu, gdzie powalczy o kolejne punkty do klasyfikacji generalnej LGP.
- Źródło: informacja własna / FIS
- Foto: Maja Gara
