Kilka tygodni temu przykremu wypadkowi uległ Norweg Kenneth Gangnes. Podobna historia spotkała teraz doświadczonego Manuela Poppingera. Austriak zerwał więzadła krzyżowe oraz doznał urazu łąkotki w lewym kolanie podczas treningu w Planicy.
Zerwane więzadła krzyżowe
Austriaccy skoczkowie narciarscy przebywali w słoweńskiej Planicy w ramach kolejnego obozu treningowego przed sezonem zimowym. Podczas jednego ze skoków miała miejsce nieprzyjemna sytuacja. Niefortunny wypadek podopiecznego Heinza Kuttina opisuje fizjoterapeuta austriackiej ekipy, Klaus Ullmann:
„Manuel podszedł do lądowania normalnie, ale gdy tylko wylądował jego kolano nie wytrzymało, w wyniku czego upadł. Rozpoczniemy rehabilitację i terapię najszybciej, jak to tylko możliwe. Mamy nadzieję na pozytywny i szybki proces leczenia.„
Szybka operacja
27-latek został przetransportowany do szpitala w Hochrum niedaleko Innsbrucka, gdzie poddał się operacji. Jak wspomina sam chirurg, jest szansa na szybki powrót Poppingera do domu:
„Operacja przeszła pozytywnie, nie było żadnych komplikacji. ACL oraz łąkotkę trzeba było leczyć chirurgicznie. Manuel Poppinger będzie mógł opuścić szpital prawdopodobnie jeszcze w tą sobotę.„
Poppinger ma za sobą udany sezon zimowy, podczas którego zgromadził 208 punktów, co dało mu 27. pozycję w klasyfikacji generalnej. Tegoroczna Letnia Grand Prix nie przyniosła mu jednak zbyt dużej ilości dobrych wyników. Jedynie w Wiśle podczas konkursu indywidualnego uplasował się na 19. miejscu.
Skoczkowi z Austrii życzymy szybkiego powrotu do zdrowia.
- Źródło: fis-ski.com / informacja własna
- Foto: Maja Gara