Trwa przebudowa jednej z pięciu największych skoczni świata. Zmianie ulegną między innymi próg oraz kąt nachylenia skoczni. Przebudowa Heini-Klopfer powinna zakończyć się w styczniu 2017 roku.
Wytyczne FIS
W związku z ciągłym rozwojem skoków narciarskich, a także chęcią osiągania najwyższych standardów, zdecydowano się na przebudowę obiektu, który leży po przeciwnej stronie skoczni, na której odbywają się inaugurujące zawody z cyklu Turnieju Czterech Skoczni. W planach uwzględnione zostało cofnięcie progu, wydłużenie rozbiegu oraz zmiana nachylenia obiektu, co ma zapewnić większe bezpieczeństwo zawodnikom podczas konkursu.
Przebudowana Heini-Klopfer-Skiflugschanze będzie miała takie same wymiary, jak niedawno przebudowana Letalnica czy Vikersundbakken. Punkt K będzie usytuowany na 200. metrze, a rozmiar skoczni wyniesie 225 metrów. Oznacza to, iż skoczkowie przy sprzyjających warunkach atmosferycznych będą mogli pokusić się o loty ponad 240-metrowe. Pierwszy test skoczni będzie możliwy między 3 a 5 lutego 2017 roku, kiedy to do naszych zachodnich sąsiadów zawita Puchar Świata.
Końca nie widać?
Do tej pory poprawiono już mnóstwo szczegółów, jednak pracy nadal jest sporo. Obecnie przebudowywany jest rozbieg, instalowane są nowe tory najazdowe z nowoczesnym systemem chłodzącym, a także profilowany jest zeskok, który będzie wypełniony specjalnym gatunkiem ziemi, zwanym Humus. W ciągłym remoncie są także wieża sędziowska oraz trybuny. Modernizacji ulegną także winda oraz wyciąg krzesełkowy.
Stały monitoring
Osoby zajmujące się obiektem w Oberstdorfie wyszły naprzeciw kibicom, umożliwiając im podglądanie prac remontowych dzięki specjalnej kamerze internetowej, którą znajdziecie TUTAJ. Dodatkowo budowa jest cały czas aktualizowana poprzez zdjęcia, które możecie obejrzeć TUTAJ.
- Źródło: www.skiflugschanze-oberstdorf.de
- Foto: Paulina Ziemiańska