Aktualności

W walce o kolejne metry, czyli zmiany w rekordach życiowych skoczków po lotach w Oberstdorfie [zestawienie]

Rywalizacja mężczyzn w lotach narciarskich jest zawsze idealną okazją do zobaczenia niezwykle emocjonującego, lecz również widowiskowego show. Dla wielu kibiców konkursy tego typu należą zwykle do tych najciekawszych i  trzymających w największym napięciu. Loty nie są jednak niezwykłe jedynie dla obserwatorów zmagań, ale również dla ich uczestników. Dla wielu skoczków konkursy na mamucich skoczniach są bowiem idealną okazją do wykazania się i pokazania z najlepszej strony, testując swoje umiejętności na tych niezwykle wymagających obiektach. Przynoszą one również nierzadko zmiany w personalnych osiągnięciach skoczków. Jakie zmiany w rekordach życiowych zawodników można zanotować po weekendowych, pierwszych w tym sezonie, lotach w niemieckim Oberstdorfie?

Piątek – oficjalne treningi i kwalifikacje

Już od początku zmagań w niemieckim Oberstdorfie wiadomym było, że o poprawę ,,życiówek” zawodników nie będzie tu trudno. Zmodernizowana skocznia mamucia, z punktem K ustanowionym na 200. metrze i HS 225, stanowi bowiem idealny obiekt do poprawienia personalnych rezultatów. Ponadto, gratką dla wielu zawodników był fakt, że wyremontowany obiekt nie miał jeszcze oficjalnego rekordu i najdłuższy skok kwalifikacji oficjalnie zostałby zaliczony jako najlepszy rezultat. Z okazji tej brawurowo skorzystał zdobywca Kryształowej Kuli w sezonie 2015/16 Peter Prevc. Słoweniec podczas serii kwalifikacyjnej poszybował na odległość 221,5 metra. Warto pamiętać, że jego rekord życiowy jest oszałamiający i wynosi 250 metrów. Przypomnijmy, że dotychczasowy rekord obiektu dzierżył Fin Harri Olli (225,5 metra), ale z powodu przebudowy najlepsze rezultaty liczone są na nowo. Gdyby rekord można było ustanowić w seriach treningowych, to po piątkowych zmaganiach cieszyłby się z niego Austriak Stefan Kraft, który podczas drugiej próby zdołał poszybować na odległość 229 metrów.

Jeśli chodzi o rekordy życiowe, to właśnie w piątek ustanowiono ich najwięcej. Warto zwrócić uwagę na Domena Prevca, który swojego rekordu nie poprawił, a…..dopiero ustanowił. Wszystko przez to, iż do tej pory Słoweniec nie skakał na skoczniach mamucich, a więc najdłuższym skokiem w jego karierze był ten na odległość 148 metrów. Skoczek oczywiście szybko go zmienił i po kwalifikacjach mógł cieszyć się z rekordu wynoszącego 221 metrów. Nowym rezultatem może pochwalić się również Andreas Wellinger. Po treningach i kwalifikacjach zmienił swój rekord życiowy z 218 na 219 metrów. Treningi przyniosły też najlepsze wyniki Rosjaninowi – Jewgienijowi Klimowowi (poprawa z 166,5 na 210 metrów) oraz Amerykaninowi – Michaelowi Glasderowi (ze 197 na 209 metrów).

Na uwagę zasługuje niewątpliwie Jan Ziobro. Polak w każdej próbie (w obu oficjalnych treningach i kwalifikacjach) poprawiał swój rekord życiowy, by w końcu ustanowić go na 206 metrze. Polak zwiększył więc swoją życiówkę o 14 metrów. Polak jest piętnastym reprezentantem naszego kraju, który lądował za dwusetnym metrem, a więc zdobył miejsce w owianym sławą Klubie 200.

Uwagę wszystkich zwrócili niewątpliwie reprezentanci Kazachstanu. Marat Żaparow ustanowił rekord życiowy na 164,5 metrze, natomiast Konstantin Sokolenko poprawił życiówkę do….132,5 metra (poprzednią życiówkę – 131 metrów – ustanowił ponad sześć lat temu w Harrachowie).

Sobota – pierwszy konkurs indywidualny

Sobota nie sprzyjała poprawie rekordów życiowych, ponieważ obfitowała w zmienne warunki atmosferyczne i związane z nimi częste zmiany w długości rozbiegu. Niemniej jednak zostały zarejestrowane cztery nowe personalne rezultaty.

Skocznia im. Heiniego Klopfera uzyskała kolejny rekord za sprawą niezwykłego skoku Niemca – Adreasa Wellingera. Skoczek poszybował na odległość 234,5 metra, tym samym ustanawiając swój nowy rekord życiowy. Co ciekawe, była to już trzecia udana próba pobicia własnego sukcesu przez Niemca – poprzednia nastąpiła tego samego dnia w trakcie serii próbnej. Po próbie konkursowej skoczek z Ruhpolding na stałe zapisał się na liście zawodników, którzy na skoczniach mamucich zdołali uzyskać skok powyżej 230 metrów. W całym konkursie Niemiec jednak nie triumfował, miejsce na pierwszym stopniu podium musiał ustąpić Stefanowi Kraftowi.

Dobrą passę związaną z poprawianiem rekordów życiowych kontynuował Jan Ziobro, który tym razem wylądował na 216 metrze. O pół metra własny rezultat poprawił również ponownie Rosjanin Jewgienij Klimow. W trakcie konkursu uzyskał 210,5 metra

Niedziela – drugi konkurs indywidualny

Jednoseryjny konkurs jak i poprzedzające go kwalifikacje przyniosły cztery nowe życiówki i ponowny rekord skoczni im. Heiniego Klopfera w Oberstdorfie. Rezultat 238 metrów w konkursie pozwolił Andreasowi Wellingerowi na ponowne poprawienie zarówno personalnego rekordu jak i najlepszego wyniku obiektu. O mały włos takim właśnie wynikiem mógłby cieszyć się Stefan Kraft, który w pierwszej serii pofrunął na odległość 235,5 metra. Nie jest to jednak ani nowy rekord skoczni ani tym bardziej poprawiony rezultat personalny młodego reprezentanta Austrii. Na pocieszenie pozostaje mu stałe miejsce w grupie skoczków, którzy osiągnęli odległość przekraczającą 230 metrów.

Domen Prevc pokazał pazur i w niedziele poprawił swój świeżo osiągnięty, piątkowy wynik o cztery metry. Co ciekawe, dla Słoweńca ten weekend obfitował w jego pierwsze 7 skoków na skoczniach mamucich świata. Nie skakał nawet w swojej rodzimej Słowenii podczas oficjalnych zmagań w Planicy. Mimo to, każdy jego skok kończył się lądowaniem za 200 metrem! Nowy rekord życiowy siedemnastolatka i najmłodszego z braci Prevc wynosi 225 metrów i został osiągnięty w kwalifikacjach.

Starszy brat Domena, Cene Prevc, również nie próżnował i poprawił swój najlepszy rezultat. Skoczek z Kranja poprawił się o trzy metry i obecnie dzierży rekord wynoszący 202 metry. Długoletni rezultat ulepszył również Amerykanin Kevin Bickner, który obecnie może pochwalić się najlepszym rezultatem wynoszącym 218,5 metra. Co ciekawe, reprezentant Stanów Zjednoczonych był blisko poprawienia najlepszego wyniku swojego kraju, który został ustanowiony w 2002 roku przez Alana Alborna i wynosi 221,5 metra.

Podczas skoków w Oberstdorfie swoje rekordy życiowe poprawiało dziewięciu zawodników – Andreas Wellinger, Domen Prevc, Kevin Bickner, Jan Ziobro, Jewgienij Klimow, Michael Glasder, Cene Prevc, Marat Żaparow i Konstantin Sokolenko.

Na skoczków czekają jeszcze dwa miejsca związane z rywalizacją w lotach. Przedostatni weekend z tegorocznym Pucharem Świata związany będzie z niezwykle wymagającą rywalizacją w turnieju Raw Air, w którym za najdłuższe skoki odpowiedzialne będzie norweskie Vikersund. Loty, po których zostanie wyłoniony zdobywca Małej Kryształowej Kuli, odbędą się na zakończenie zmagań w słoweńskiej Planicy.


  • Źródło: informacja własna
  • Foto: Maja Gara

 

O autorze

Marta Wawrzyniak