Po pierwszej serii konkursu drużynowego Mistrzostw Świata w Lahti Polacy zajmują pierwsze miejsce z przewagą 17,4 punktu nad Austrią. Na wirtualnym podium znajdują się także reprezentanci Niemiec, a aspirację o medal zgłaszają również Norwegowie . Seria finałowa zapowiada się zatem niezwykle fascynująco.
Polacy na czele
W pierwszej części rywalizacji wszyscy nasi reprezentanci oddali bardzo dobre skoki, dzięki czemu Polska prowadziła po każdej grupie. Rywalizację rozpoczął brązowy medalista na skoczni dużej – Piotr Żyła, który oddał skok na odległość 130,5 metra. W drugiej grupie zaprezentował się Dawid Kubacki – 129 metrów. Maciej Kot oraz Kamil Stoch umocnili nasze prowadzenie skacząc równo po 130,5 metra.
Walka o medale
Oprócz Polaków, o podium biją się przede wszyscy Austriacy, Niemcy oraz Norwegowie. Ostatecznie to drużyna Heinza Kuttina zajmuje drugie miejsce po pierwszej serii konkursowej. Niemieccy skoczkowie tracą do nich jedynie 1,4 punktu, a Norwegowie wciąż walczą, jednak aktualnie znajdują się na czwartym miejscu, ze stratą 8,8 punktu do podium. W serii finałowej zaprezentują się także reprezentanci Słowenii, Czech, Japonii oraz Finlandii.
- Źródło: berkutschi.com/informacja własna
- Foto: Alicja Kosman/PZN