Wiatr rozdaje karty w dzisiejszym konkursie na skoczni w Rosji. Na czele Andreas Wellinger, który poszybował 132 m. Maciej Kot jest piąty. Stefan Hula poza finałem.
Wellinger najlepszy na półmetku, Kot piąty
Wiatr rozdaje karty w niedzielnych zmaganiach na skoczni Tramplin Stork. Najlepiej spośród pięćdziesięciu zawodników poradził sobie Andreas Wellinger, który wylądował na 132. metrze. Na drugim miejscu jest kolejny z reprezentantów naszych zachodnich sąsiadów – Markus Eisenbichler (134,5 m / 134,7 pkt.).
Stefan Kraft jest trzeci ze stratą do lidera 5,4 pkt., a czwarte miejsce zajmuje Richard Freitag (131 m / 128,9 pkt.).
Na wysokim piątym miejscu jest Maciej Kot, który poszybował 130 m. Polak ma dużą szansę na czwarte podium w karierze.
Pięciu Polaków w drugiej serii
Znacznie swoją odległość z kwalifikacji poprawił Jakub Wolny, który skoczył 124,5 m. Zawodnik kadry A i zarazem reprezentant klubu LKS Klimczok Bystra po pierwszej serii jest osiemnasty.
Maciej Kot poszybował 130 m przy wietrze pod narty 0,58 m/s. Polak zajmuje obecnie wysokie 5. miejsce.
Wiatr przy próbie kolejnego skoczka z Polski znacząco się obrócił. Stefan Hula skoczył jedynie 111,5 m i po raz pierwszy w sezonie nie awansował do finału, konkurs ukończył na 40. pozycji wraz z Peterem Prevcem.
Skaczący po sobie Dawid Kubacki i Piotr Żyła skoczyli 121,5 m. Pierwszy z nich zajmuje dwunaste miejsce, a drugi plasuje się na 14. lokacie.
Zajmujący ósme miejsce w Pucharze Świata Kamil Stoch poszybował 123,5 m. Nota 118,6 pkt. wystarczyła, aby zająć 9. pozycję.
Norwegowie bez błysku
Daniel Andre Tande i Johann Andre Forfang, którzy przez cały weekend prezentowali nienaganną formę, po pierwszym skoku zajmują kolejno 17. i 13. miejsce. Po wygranych kwalifikacjach przez pierwszego z wymienionych skoczków oczekiwania były znacznie większe.
Druga seria
Start serii finałowej zaplanowany jest na godzinę 17:12.
Pełne wyniki I serii konkursowej znajdziecie TUTAJ.
- Źródło: informacja własna / FIS
- Foto: Maja Gara