Trwa inauguracyjny konkurs Pucharu Kontynentalnego na skoczni w Whistler. Na prowadzeniu Phillip Aschenwald z Austrii i Tomasz Pilch. Zawodnicy mają na koncie 136,2 pkt. W finale trzech Polaków.
Mocny Pilch
Już podczas konkursów FIS Cup Tomasz Pilch skakał równo, udowadniając, że olimpijski obiekt w Whistler mu przypasował. Polak w pierwszej serii oddał najdłuższy skok spośród wszystkich zawodników, bowiem poszybował 102,5 m. Reprezentant Polski jest pierwszy ex aequo z Austrakiem Philippem Aschenwaldem (101 m / 136,2 pkt.).
Trzeci na półmetku rywalizacji jest Viktor Polasek z Czech (102 m / 132,7 pkt.).
Elias Tollinger jest czwarty(100,5 m / 130,9 pkt.), 5. Andreas Wank (101,5 m / 130 pkt.), a szóste miejsce zajmuje Marius Lindvik z Norwegii (97 m / 128,9 pkt.).
Sklasyfikowani na kolejnych trzech lokatach są skoczkowie ze Słowenii – Ziga Jelar (98,5 m), Miran Zupancic (97 m) i Bor Pavlovcic (97,5 m).
Joachim Hauer po skoku na odległość 97 m zamyka pierwszą dziesiątkę.
Trzech Polaków w finale
Z grona czterech biało-czerwonych tylko trzech awansowało do drugiej serii konkursowej. Paweł Wąsek skoczył 91 m i nie wystarczyło to, aby znaleźć się w „30”.
Oprócz prowadzącego Tomasza Pilcha, w finale zobaczymy także Klemensa Murańkę (93 m) i Przemysława Kantykę (94 m). Skoczkowie zajmują kolejno 28. i 29. miejsce.
Pełne wyniki pierwszej serii konkursowej znajdziecie TUTAJ.
- Źródło: informacja własna / FIS
- Foto: Katarzyna Służewska
