Kamil Stoch na czele konkursu. Polak skoczył 135,5 m i ma 1,4 pkt. przewagi nad Tilenem Bartolem (136 m). Jakub Wolny bez punktów. Finał konkursu o 15:20.
Kamil Stoch bliski zwycięstwa
Wszystko wskazuje na to, że triumfować dziś będzie Kamil Stoch. Reprezentant Polski w pięknym stylu skoczył 135,5 m (137,4 pkt.), dzięki czemu jest liderem konkursu po skokach pięćdziesięciu zawodników. Tuż za plecami Polaka zameldował się zwycięzca serii próbnej – Tilen Bartol (136 m / 136 pkt.).
Podium uzupełnia obecnie Junshiro Kobayashi (137 m / 135,2 pkt.).
Karl Geiger z Niemiec jest czwarty (136 m / 133,7 pkt.). Anders Fannemel zajmuje piąte miejsce (132,5 m / 131,3 pkt.), a lider PŚ Richard Freitag jest szósty (132 m / 131,1 pkt.).
W najlepszej dziesiątce sklasyfikowani są także: 7. Peter Prevc (129 m), 8. Stephan Leyhe (130,5 m) i Andreas Stejernen (132 m) oraz Dawid Kubacki (126,5 m), który jest dziesiąty.
Pięciu Polaków z punktami
Jako pierwszy swój pojedynek wygrał Piotr Żyła, który zmierzył się z niegdyś niedoścignionym Domenem Prevcem. Reprezentant Polski, skacząc 122,5 m (113,1 pkt.), wygrał i plasuje się teraz na 26. miejscu.
Maciej Kot w parze KO połączony został z Gregorem Schlierenzauerem i niestety to Austriak okazał się być lepszy (129,5 m). Zakopiańczyk oddał bardzo dobry skok na odległość 129 m i z notą 121,2 pkt. awansował do finału jako „lucky loser” (15. miejsce).
W serii próbnej na belce startowej nie pojawił się Jakub Wolny, który jest przeziębiony. Pierwszy skok Polaka w nowym roku nie był jednak zły, bowiem wylądował on na 127,5 m (113,6 pkt.) i przegrał w bezpośrednim pojedynku z Markusem Eisenbichlerem (128,5 m). Były mistrz świata juniorów z 2014 roku poprzestał na pierwszej serii konkursowej (33. miejsce).
Kamil Stoch w pięknym stylu poszybował 135,5 metra (137,4 pkt.), dzięki czemu prowadzi w noworocznym konkursie.
Kolejny z Polaków, Stefan Hula, nie poradził sobie z mocno wiejącym wiatrem z tyłu obiektu. Reprezentant Polski osiągnął 119,5 m (110,1 pkt.) i awansował do kolejnej serii, ale zajmuje dalekie 27. miejsce.
Jako ostatni z podopiecznych Stefana Horngachera zaprezentował się Dawid Kubacki, który mierzył się z Kanadyjczykiem Mackenzie Boyd-Clowsem. Zawodnik z Nowego Targu wygrał pojedynek, skacząc 126,5 metra (126,2 pkt.). Polak jest dziesiąty.
Trudne warunki
To wiatr w głównej mierze decyduje o miejscach, które zajmują zawodnicy. Warunki są lepsze niż w Oberstdorfie, jednak sprawiedliwości nie ma, o czym przekonał się m.in. Stefan Kraft, który skoczył 122,5 m i nie awansował do punktowanej serii.
Wszyscy skoczkowie oddawali próby z 15. belki startowej.
Finał konkursu
Druga seria planowo powinna rozpocząć się o godzinie 15:20 czasu polskiego. Transmisję z zawodów przeprowadza stacja TVP1 i Eurosport 1.
Pełne wyniki I serii konkursowej
- Źródło: informacja własna / FIS
- Foto: Aleksandra Bazułka
