Niemcy zostali drużynowymi mistrzami świata na dużej skoczni w Innsbrucku. Broniący tytułu wywalczonego przed dwoma laty na MŚ w Lahti Polacy zajęli czwartą pozycję.
Podium zawodów
Niemcy w składzie Karl Geiger, Richard Freitag, Stephan Leyhe i Markus Eisenbichler wygrali konkurs drużynowy na MŚ, zdobywając łącznie 987,5 pkt. Drugie miejsce zajęli Austriacy: Philipp Aschenwald, Michael Hayböck, Daniel Huber i Stefan Kraft uzyskali notę końcową 930,9 pkt. Podium uzupełnili Japończycy Yukiya Satō, Daiki Itō oraz Junshirō i Ryōyū Kobayashowie, uzyskując razem 920,2 pkt.
Miejsca 4-8
Tuż za podium, na 4. miejscu, uplasowali się Polacy: Piotr Żyła, Stefan Hula, Dawid Kubacki i Kamil Stoch. Nasi reprezentanci mieli łączną notę 909,1 pkt. i przegrali z Japończykami o 11,1 pkt. Kolejne miejsca zajęli: 5. Norwegia (900,2 pkt.), 6. Słowenia (858,7 pkt.), 7. Szwajcaria (837 pkt.) i 8. Czechy (818,4 pkt.).
Bez awansu
Po pierwszej serii zmagania zakończyli: 9. Rosja, 10. Finlandia, 11. USA i 12. Kazachstan. Był to ostatni konkurs w Innsbrucku na MŚ. Kolejne zawody mężczyzn na MŚ odbędą się w piątek 1 marca, będzie to konkurs indywidualny. Dzień później będą miały miejsce zmagania w miksie.
- Źródło: informacja własna / berkutschi.com
- Foto: Justyna Gorzkowska