Robert Kranjec został zwycięzcą piątkowego konkursu na mamucie w Vikersund. Słoweniec wyprzedził Kennetha Gangnesa oraz Noriakiego Kasaiego. Punkty zdobyło 5 reprezentantów Polski, a najlepszy okazał się Kamil Stoch.
Kranjec najlepszy
Kranjec w obu seriach oddał najdalsze skoki, lecz po pierwszej odsłonie zajmował 2. miejsce za Kennethem Gangnesem. 236 oraz 239,5 m sprawiły ostatecznie, że Słoweniec mógł po raz szósty w karierze cieszyć się ze zwycięstwa. Druga lokata przypadła wcześniej wspomnianemu reprezentantowi Norwegii. Gangnes skoczył 234,5 m, a w serii finałowej poprawił ten wynik o pół metra. Na najniższym stopniu podium stanął Noriaki Kasai. Odległości Japończyka to 231,5 i 230 m. Tuż za nim znalazł się Peter Prevc (226,5 m, 220,5 m) i Stefan Kraft (212,5 m, 230,5 m).
Polacy bez błysku
Najlepszym z biało-czerwonych okazał się Kamil Stoch, który zajął 14. miejsce za sprawą skoków na 185 m i 221. Powracający do Pucharu Świata, Piotr Żyła (200 m, 190,5 m), znalazł się cztery oczka niżej. Pozostałe lokaty polskich zawodników to: 23. Dawid Kubacki, 26. Stefan Hula i 30. Maciej Kot. Punktów nie zdobył dziś Andrzej Stękała, który po raz pierwszy w swojej karierze wystąpił na tak dużym obiekcie. 20-latek uzyskał w swojej próbie jedynie 126 m i zajął odległe 52. miejsce.
Najstarsze podium
Warto zwrócić uwagę na to, iż dzisiejsze podium jest najstarszym w całej dotychczasowej historii. Kranjec, Gangnes i Kasai mają łącznie równe 105 lat.
- Źródło: informacja własna
- Foto: Maja Gara