Zawody w Ałmatach zakończyły szósty period Pucharu Świata w sezonie 2015/2016. Przed nami ostatnia prosta przed zakończeniem sezonu. Rywalizacja w Wiśle rozpocznie siódmy i ostatni period tej zimy. Ilu skoczków będzie mogła wysyłać na zawody Polska, a ilu inne reprezentacje?
Podział kwot startowych na PŚ
- 7 skoczków: Polska, Austria
- 6 skoczków: Japonia, Norwegia, Niemcy i Słowenia
- 4 skoczków: Rosja, Czechy i Szwajcaria
- 3 skoczków: Finlandia i Francja
Do zakończenia tegorocznej edycji Pucharu Świata pozostało kilka konkursów, które odbędą się kolejno w Wiśle, Titisee-Neustadt i Planicy. Polska będzie mogła wystawić najwyższą kwotę startową, czyli siedmiu zawodników. Sześciu skoczków Polacy otrzymali na podstawie Światowej Listy Rankingowej, a dodatkowe miejsce to zasługa dobrych startów Bartłomieja Kłuska w Pucharze Kontynentalnym. Warto dodać, że na jeden konkurs PŚ w Wiśle trenerzy będą mogli powołać dodatkowych skoczków z tzw. grupy krajowej, która przysługuje nam jako gospodarzom.
Największą 7-osoboą kwotą startową mogą się także cieszyć Austriacy.
Niemcy, Norwegowie, Słoweńcy i Japończycy mają przydzieloną liczbę sześciu skoczków. Natomiast Rosja, Czechy i Szwajcaria w konkursach indywidualnych będą mogły zgłosić po czterech zawodników. Francja i Finlandia zdobyły kwotę trzech skoczków, a pozostałe reprezentacje – dwóch.
Podział kwot startowych na PK
- 7 skoczków: Polska i Austria
- 6 skoczków: Niemcy, Norwegia i Słowenia
- 4 skoczków: Czechy i USA
Po zakończonych zawodach w Brotterode pozostały także podliczone także limity na Puchary Kontynentalny. Polska, dzięki występom w Kanadzie i USA Jakuba Kota otrzymała maksymalny limit siedmiu skoczków, identycznie jak Austriacy, którzy z kolei najwyższą kwotę startową zawdzięczają Stefanowi Huberowi.
Niemcy, Norwegowie i Słoweńcy będą mogli powołać sześciu skoczków, a Czechy i USA – czterech. Pozostałe kraje mają limit trzech zawodników. Ostatnie konkursy Pucharu Kontynentalnego odbędą się w Vikersund i Czajkowskim.
- Źródło: informacja własna
- Foto: Aleksandra Bazułka