Drugi konkurs w Niżnym Tagile przyprawił kibiców o wiele emocji. Kontrowersyjny wiatr i przyznawanie dużej ilości punktów kompensacji wzbudziło mnóstwo komentarzy. Zawody wygrał Stefan Kraft.
Kraft wygrywa
Mało kto spodziewał się po pierwszej serii zwycięscy konkursu w Rosji. Prowadził wtedy Ryōyū Kobayashi, który uzyskał 133,5 metra, przed Stefanem Kraftem oraz Danielem-André Tande. Kontrowersyjne warunki sprawiły jednak, że to Austriak po locie na 134,5 metr wygrał cały konkurs. Pierwsze podium w karierze zaliczył Szwajcar Kilian Peier, który uplasował się tuż za Kraftem. Sensacyjnie podium uzupełnił młody Japończyk, który uzyskał zaledwie 113 metrów. Czwarty był Daniel-André Tande, piąty Thomas Aasen Markeng. Na szóstej i siódmej lokacie sklasyfikowani zostali Niemcy – Karl Geiger (124,5 m) oraz Constantin Schmid (131 m). Ósmy był Peter Prevc (131,5 m), dziewiąty Robert Johansson (128 m), a dziesiąty: Timi Zajc (126,5 m).
Polacy w drugiej dziesiątce
Polscy zawodnicy nie zachwycili w niedzielnym konkursie. Najwyżej sklasyfikowanym biało-czerwonym był Kamil Stoch, który po skokach na 122 metry oraz 121,5 metra zajął 15. miejsce. Za nim uplasował się Jakub Wolny (124,5 + 120 m). Siedemnastą lokatę zajął Dawid Kubacki (125 + 120 m). Trzecia dziesiątka należała do dwóch naszych zawodników. Maciej Kot był dwudziesty czwarty (125,5 + 110,5 m), a 25. Stefan Hula (120 i 119 m). Piotr Żyła był 35. (112 m), a Klemens Murańka trzydziesty dziewiąty (112,5 m).
- Źródło: fis-ski.com
- Foto: Justyna Gorzkowska