PŚ Pań: Takanashi ponownie triumfuje w Oberstdorfie

Sara Takanashi okazała się najlepsza podczas drugiego dnia rywalizacji w Oberstdorfie. Japonka odniosła 38. zwycięstwo w karierze, wyprzedzając Danielę Iraschko-Stolz oraz Maren Lundby.

Dominacja Takanashi trwa

Sara Takanashi jest aktualnie poza jakimkolwiek zasięgiem rywalek. Japonka stając dziś na najwyższym stopniu podium, wygrała siódmy kolejny konkurs z rzędu, wyrównując tym samym swój rekord z 2014 roku, kiedy to dokonała tej samej sztuki. W odniesieniu zwycięstwa pomogły jej skoki na odległość 102,5 m i 97 m. Drugie miejsce zajęła Daniela Iraschko-Stolz za sprawą dwukrotnego lądowania na 98. metrze. Na najniższym stopniu podium stanęła Maren Lundby. Norweżka w pierwszej serii uzyskała 94 m, lecz w drugiej poprawiła się aż o 10 m. Tuż za „pudłem” znalazła się Ema Klinec i Jacqueline Seifriedsberger.

Bez Polek

Choć do Oberstdorfu udały się trzy reprezentantki Polski, to żadnej z nich nie oglądaliśmy w dzisiejszym konkursie. Wszystko przez to, iż podopieczne Sławomira Hankusa nie zdołały przejść kwalifikacji. Najbliżej tej sztuki była Kinga Rajda, która zajęła 34. miejsce. O wiele dalej znalazły się Joanna Szwab i Magdalena Pałasz.

Wyniki konkursu:

Zmiany w klasyfikacji

Takanashi po dwóch kolejnych zwycięstwach zwiększyła swoją przewagę nad Iraschko-Stolz o 40 pkt. Lokatami w klasyfikacji zamieniły się dwie Austriaczki, a mianowicie Chiara Hoelz i Jacqueline Seifriedsberger. Pierwsza z nich spadła na 6. miejsce kosztem drugiej. Z czołowej dziesiątki wypadła Katharina Althaus na rzecz Iriny Awwakumowej. Kinga Rajda po uplasowaniu się wczoraj na 30. pozycji zdobyła jeden punkt. Z tego powodu jej nazwisko znajduje się na liście zawodniczek ze zdobyczą punktową w tym sezonie kobiecego Pucharu Świata. 15-latka zamyka klasyfikację ex aequo ze swoją rówieśniczką z Włoch, a mianowicie Larą Malsiner i jej starszą siostrą, Manuelą.

Pełna klasyfikacja generalna PŚ Pań:

• Źródło: informacja własna
• Foto: Maja Gara