Klemens Murańka na dzień przed ostatnim konkursem zapewnił sobie wygraną w Letnim Pucharze Kontynentalnym 2017. To pierwszy triumf Polaka w tym cyklu i dobry zwiastun na zbliżający się sezon zimowy.
Klemens Murańka na szczycie
Polak rywalizację w ramach Letniego Pucharu Kontynentalnego rozpoczął od dwóch wygranych w słoweńskim Kranju. W pierwszym dniu pokonał obu reprezentantów gospodarzy Mirana Zupancica i Bora Pavlovcica. Dzień później dwa pozostałe miejsca na podium zajęli Rok Justin oraz Kevin Bickner.
Polsko-czeskie konkursy odbyły się w ramach Pucharu Beskidów. W Szczyrku Klemens Murańka uległ koledze z reprezentacji Aleksandrowi Zniszczołowi, z kolei w Wiśle pokonał go Miran Zupancic.
Czeski konkurs we Frenstacie padł łupem austriackiego skoczka Maximiliana Steinera. Reprezentant Polski zajął wtedy 3. miejsce.
Polski skoczek w pozostałych siedmiu konkursach nie uplasował się na podium, mimo to zdołał przewagą punktową zagwarantować sobie triumf w tym cyklu zawodów. Ostatnim polskim zwycięzcą był Jakub Wolny, który stanął na najwyższym stopniu podium w 2014 roku.
Puchar Beskidów 2017
Impreza została reaktywowana po 28 latach przerwy w ramach Letniego Pucharu Kontynentalnego. Wcześniej turniej był rozgrywany od 1958 do 1989 roku. Zasady oceniania są podobne do tych z Turnieju Czterech Skoczni, wygrywa zawodnik, który uzyska najwyższą notę za wszystkie oddane skoki.
Puchar Beskidów 1989 wygrał Jan Kowal a drugie miejsce zajął obecny trener reprezentacji Polski Stefan Horngacher.
Do grona zwycięzców tego turnieju dołączył Klemens Murańka, który pokonał słoweńskiego skoczka Mirana Zupancica o 3,8 pkt. Trzecie miejsce zajął Žiga Jelar ze Słowenii.
- Źródło: informacja własna
- Foto: Maja Gara