Dla Kamila Stocha ten sezon zaczął się z ponad miesięcznym opóźnieniem, ale nie przeszkadza mu to w oddawaniu dość równych i dobrych skoków. Od kilku konkursów możemy zobaczyć mistrza w akcji i śledzić jego zmagania w telewizji. Jednak spostrzegawczy kibice zauważą w jego stroju jeden inny element niż zawsze – kask, który jest zupełnie pusty.
O co chodzi z tym kaskiem?
Wszyscy przyzwyczailiśmy się, że Kamil Stoch, występując w konkursach, ma biały kask z reklamą 4F na środku, ale od kilku miesięcy kask świeci pustkami. Dlaczego? Jak się okazało, po zakończeniu umowy z dotychczasowym sponsorem, nowa firma postanowiła wycofać się ze współpracy. Spowodowane jest to urazem stawu skokowego Polaka i nieobecnością Stocha we wcześniejszych konkursach.
Nowy sponsor
W połowie ubiegłego roku wygasła umowa między dwukrotnym mistrzem olimpijskim a OTCF, do której należy 4F. Prezes firmy w rozmowie dla ,,Gazety Wyborczej” mówił, że nadal są zaintersowani współpracą, ale oferty są odrzucane przez menedżerkę Stocha. Ewa Bilan-Stoch – żona i menadżerka dwukrotnego mistrza olimpijskiego zapewniała jednak, że nowy sponsor będzie dużą niespodzianką.
Kontuzja i zmiana planów
Niestety, kibice nie mieli szansy dowiedzieć się o kogo konkretnie chodziło. W środę w Super Expressie żona polskiego skoczka ogłosiła, że nowy sponsor Kamila Stocha niespodziewanie wycofał się ze współpracy, tłumacząc to długą nieobecnością jej męża w Pucharze Świata. ,,Nie rozumiem tego. Zwłaszcza że samo zainteresowanie mężem było olbrzymie. A przecież w marketingu o to chodzi. Jednak takie sytuacje się zdarzają. Trzeba to zaakceptować i działać dalej. Widocznie tak miało być i czekają na nas inne, nowe możliwości”- dodała Ewa Bilan-Stoch.
Co na to Stoch?
Zdobywca Kryształowej Kuli nie przejmuje się brakiem sponsora. Mówi, że ma ważniejsze sprawy na głowie, a po wszelkie szczegóły odsyła do firmy marketingowej żony, która go reprezentuje. Wycofanie się sponsora on sam tłumaczył następująco: ,,Może myśleli, że w tym sezonie w ogóle nie wystartuję. To czasochłonna kwestia. Nikt nie podejmie decyzji z dnia na dzień. Zwłaszcza jeśli firma chce się związać ze mną na dwa lata lub dłużej”.
Dodajmy, że wysokość kontraktu jest tajemnicą i nikt nie wie ile Stoch miał dostać za współpracę. Według magazynu ,,Forbes” Kamil Stoch jest obecnie jednym z najcenniejszych marketingowo znanych Polaków.
Źródło: wirtualnemedia.pl/ eurosport.onet.pl
