W niedzielne popołudnie na skoczni Holmenkollen w Oslo odbył się drugi konkurs indywidualny Pucharu Świata. Padł on łupem niesamowicie spisującego się Severina Freunda. Najwyżej sklasyfikowanym z Polaków był Piotr Żyła.
Freund prowadził na półmetku
Dzięki skokowi na 132 metr (130,7 pkt.), na prowadzeniu po I serii drugiego konkursu indywidualnego w Oslo, znajdował się Severin Freund. Na 2. pozycji sklasyfikowany był Noriaki Kasai (128,5m; 126,2 pkt.), a na 3. Stefan Kraft (130,0m; 125,9 pkt.).
W czołowej szóstce znajdowali się również Piotr Żyła (130,5m; 124,3 pkt.), Roman Koudelka (125,0m; 120,8 pkt.) ex aequo z Janem Maturą (127,0m; 120,8 pkt.).
Do serii finałowej awansowali również Klemens Murańka (125m; 116,7 pkt.), a także Kamil Stoch (124m; 115,7 pkt.), którzy byli sklasyfikowani odpowiednio na 9. i 11. miejscu.
Freund wygrywa kolejny konkurs
Druga seria konkursu w Oslo przyniosła nieznaczne zmiany w czołówce. Na pozycji lidera pozostał jednak Severin Freund (132/128; 258,9 pkt.). Na podium stanęli również Noriaki Kasai (128,5/128,5; 254,9 pkt.) oraz Kamil Stoch (124/134; 251,5 pkt.) ex aequo z Peterem Prevcem (121,5/134,5; 251,5 pkt.).
W czołowej szóstce znaleźli się również Stefan Kraft (130/126,5; 250,8 pkt.) oraz Anders Bardal (122,5/132; 250,4 pkt.).
Niestety przez słabszy drugi skok Piotr Żyła (130,5/121; 238,3 pkt.) zakończył niedzielną rywalizację dopiero na 8. pozycji. Klemens Murańka (125/126,5; 234,9 pkt.) był natomiast 10.
Foto: Anna Cis
Źródło: informacja własna
