W ostatnim tygodniu na Wielkiej Krokwi w Zakopanem został pobity rekord Guinnesa. Nie jest on jednak ściśle związany ze skokami narciarskimi, a dotyczy wchodzenia po schodach. Do historii zapisała się Marta Górka, która z ciężarami i maską utrudniającą oddychanie trzykrotnie weszła na szczyt skoczni.
Cel wyzwania
Marta Górka postanowiła wspiąć się na samą górę Wielkiej Krokwi, by zmotywować osoby cierpiące na dolegliwości dróg oddechowych. „Robię to dla ludzi chorych na astmę, alergię oraz przewlekłą obturacyjną chorobę płuc. Chcę być dla nich motywacją i pokazać, że niemożliwe nie istnieje” – wyjaśniła.
Przeszkody
By wspinaczka była jak najbardziej wyczerpująca i zapierała dech w piersiach, sportsmenka pokonując każdy stopień podnosiła ciężarki ważące 8 kilogramów. Gdyby tego było mało, Marta postanowiła założyć jeszcze maskę ograniczająca dostęp tlenu aż o 30 procent. Mimo tych przeszkód Polka zrealizowała swój cel. „Chciałam w ten sposób pokazać osobom chorującym na astmę, z którymi mam kontakt, że oni też pod kontrolą lekarza mogą uprawiać sport i czuć się lepiej” – powiedziała tuż po pobiciu rekordu.
To nie koniec
Górka zapowiada, iż to dopiero początek bicia rekordów prze nią. Planuje ona na podobnych zasadach zdobyć 11 lub 12 największych budynków na świecie. Mowa oczywiście o obiektach, które mają najwięcej schodów, a nie jak największą wysokość.
Zrobiłam to!!!!! Mam rekord mój tylko mój!!!!A teraz jeść a później napisze relacje!!!!!!!!
Posted by Marta Górka Wojtowicz – Nuke Woman on 7 października 2015
- Źródło: gazetalubuska.pl
- Foto: Katarzyna Służewska
