Mało śniegu w Wiśle. Świąteczny konkurs skoków zagrożony

Planowane na 26 grudnia Mistrzostwa Polski na skoczni im. Adama Małysza w Wiśle mogą się nie odbyć. Problemem są wysokie temperatury, które skutecznie uniemożliwiają naśnieżenie obiektu. „Ostateczną decyzję podejmiemy w poniedziałek” – mówi Andrzej Wąsowicz, Prezes Śląsko-Beskidzkiego Związku Narciarskiego.

Tory są, śniegu brak

Mimo prób naśnieżenia skoczni, ilość wyprodukowanego białego puchu nie jest wystarczająca do skakania. „Zazdroszczę kolegom z Zakopanego tych ujemnych temperatur, szczególnie nocą, bo u nas panuje wiosna. Mam czyste sumienie, bo próbowaliśmy naśnieżyć skocznię w każdej godzinie kiedy temperatura była poniżej -2 stopni. Niestety ten śnieg nam ucieka. Mamy jedną dobrą rzecz – zalodzone tory, które się utrzymują w dobrym stanie. Niestety, na zeskoku mamy zbyt mało śniegu” – przyznaje ze smutkiem Andrzej Wąsowicz.

Za ciepło

Wiceprezes Polskiego Związku Narciarskiego i gospodarz wiślańskiego obiektu dodaje, że nawet nowoczesne armaty śnieżne są obecnie niewystarczające z powodu zbyt wysokich temperatur. „Związaliśmy się z polską firmą Supersnow, która przysłała nowoczesne armaty. Ich wydajność przy niższych temperaturach jest o wiele wyższa. Nawet mała ilość wody w górskich potokach się zwiększyła. Wszystko jest, oprócz tych temperatur”.

Jakie prognozy?

Temperatury w najbliższych dniach mają być ciągle dodatnie. Co to oznacza? „Ostateczną decyzję odnośnie rozegrania MP w Wiśle podejmiemy w poniedziałek. Patrząc na prognozy, nic optymistycznego w najbliższym czasie się nie szykuje, aczkolwiek armaty są w pogotowiu, wystarczy tylko włączyć i naśnieżać” – mówi Wąsowicz.

Co z Pucharem Świata?

Andrzej Wąsowicz przekonuje, że nie ma zagrożenia odnośnie marcowych konkursów Pucharu Świata w skokach narciarskich. Gdyby śniegu było zbyt mało, oprócz współpracy z firmą Supersnow, jest planowany również drugi wariant. „Jestem też po rozmowach z firmą austriacko-włoską, która zajmowała się przygotowaniem obiektów na inaugurację Pucharu Świata w Klingenthal. Spotkałem się z panami dwukrotnie, bo wolę mieć w zanadrzu alternatywę. Zgodnie z nią od 3 lutego na tirze zjechałoby urządzenie, które wykonuje z wody lód. Następnie jest on kruszony i rozprowadzany na skoczni. Poprosiłem o kalkulację cenową i po otrzymaniu tego dokumentu nie przysiadłem, bo jest to porównywalne z kosztem transportu 30 olbrzymich ciężarówek z Chochołowa. Gdyby trzeba było, skorzystamy z tego rozwiązania”.

Program Pucharu Świata w Wiśle 2016

Środa, 02.03.2016
Przyjazd ekip

Czwartek, 03.03.2016
11:00 – odprawa techniczna
16:00 – oficjalny trening (2 serie)
18:00 – kwalifikacje

Piątek, 04.03.2016
19:00 – seria próbna
20:30 – indywidualny konkurs Pucharu Świata

Sobota, 05.03.2016
14:30 – kwalifikacje
16:00 – indywidualny konkurs Pucharu Świata

Korespondencja z Krakowa – Katarzyna Służewska