Aktualności

PŚ Lahti i Kuopio: Zawody oczami skoczków

Czas, który skoczkowie spędzili w Finlandii, kibice zapamiętają na długo. Zawirowania z konkursami, silny wiatr, niespodziewane podia – te części składowe warunkowały zmagania w Lahti oraz Kuopio. Zawodnicy również tym razem pokusili się o uwiecznienie swoich dobrych występów, ale nie stronili także od konstruktywnej krytyki własnych skoków.

Lahti w piątek

Zawody, które rozgrywały się 19 lutego przyniosły niemałe zaskoczenie. Zwycięzcą okazał się Michael Hayboeck. Na drugim miejscu uplasował się Daniel Andre Tande. Co ciekawe, podium nie dopełnił Peter Prevc, tylko jeden z jego głównych rywali, Severin Freund. Słoweniec ukończył zmagania na 5. miejscu. Mimo to 23-latek z Kranja był w miarę zadowolony ze swoich skoków:

Wyżej wspomniany Austriak miał większe powody do radości. To była jego druga wygrana w karierze. Na swoim facebook’owym profilu zamieścił zdjęcie z dekoracji:

Jego reprezentacyjny kolega, Stefan Kraft, pomimo 11. miejsca w piątkowym konkursie, cieszył się wspólnie z Hayboeckiem:

Sobota dniem straconym?

Początek weekendu nie zapowiadał się optymistycznie. Powód? Można by rzec, jak zwykle, wiatr. Jego silne podmuchy uniemożliwiły organizatorom przeprowadzenie choćby serii treningowej. Z tej okazji ponownie skorzystali Michael Hayboeck oraz Peter Prevc. Austriak zaprezentował swój ekwipunek na zmagania drużynowe, natomiast Słoweniec nagrał współczynniki wiatromierzy, zainstalowanych na skoczni:

Sensacyjne niedzielne podium

Konkurs, kończący zmagania w Lahti, był bardzo zacięty. Do samego końca nie było wiadomo kto znajdzie się na podium. Bliski tego był nawet Dawid Kubacki, zajmując 5. miejsce po pierwszej serii. Klub Eve-nement Team, do którego należy Nowotarżanin, opublikował post z obiecującymi wynikami polskich zawodników:

Z kolejnego, już trzeciego w swojej karierze, zwycięstwa, mógł cieszyć się Michael Hayboeck, który zdominował zmagania w Lahti. Dzięki temu skoczek jest bardzo aktywny na portalach społecznościowych i z chęcią dzieli się swoimi wrażeniami po konkursach:

Drugie miejsce padło łupem Niemca, Karla Geigera. Młody skoczek nie krył zadowolenia, czemu wyraz dał poprzez publikację zdjęć z niedzielnej dekoracji:

O sporym pechu mógł mówić Kamil Stoch. Od wejścia do konkursu dzieliło go tylko 0,1 punktu. Mimo braku dodatkowych punktów do klasyfikacji generalnej w humorystyczny sposób skwitował swoje poczynania na skoczni Salpausselka:

Duży skok w klasyfikacji konkursu zanotował Peter Prevc, któremu skoki w Lahti nie dostarczyły wiele radości. Pomimo tego, z nadzieją patrzył na wtorkowe zawody w Kuopio:

Dominacja Norwegów i „hat trick” Austriaka

W poniedziałek na skoczni Pujio w Kuopio królowali Norwegowie. W konkursie, który odbył się w zastępstwie za sobotnie zawody w Lahti, z ogromną przewagą 51,4 punktu wyprzedzili Niemców. Podium uzupełnili Japończycy. Andreas Wellinger, który był jednym z czterech reprezentantów naszych zachodnich sąsiadów wstawił zdjęcie z uśmiechniętymi kolegami:

W konkursie indywidualnym ponownie triumfował Michael Hayboeck. Dobra passa z Lahti przeniosła się także na zmagania w Kuopio. Zadowolony zawodnik zamieścił zdjęcie, na którym wspólnie ze Stefanem Kraftem cieszył się z czwartego wygranego konkursu w karierze:

Wtorkowe zawody miały słodko-gorzki smak dla polskich zawodników. Kamil Stoch z 5. pozycji przesunął się aż do trzeciej „dziesiątki”. Mimo to najlepsze starty w karierze Stefana Huli (6. miejsce) oraz Dawida Kubackiego (7. miejsce) sprawiły, że zawodników nie opuszczał dobry humor:

Kolejne zawody już od piątku w Ałmatach. Relację na żywo będziecie mogli śledzić za pośrednictwem naszej strony.


  • Źródło: informacja własna
  • Foto: Katarzyna Służewska

 

O autorze

Paulina Ziemiańska