Najlepszym z Polaków podczas czwartkowego konkursu lotów w Planicy był Kamil Stoch. Po zawodach rozmawialiśmy z Zakopiańczykiem m.in. o jego skokach na Letalnicy, nowym szkoleniowcu oraz o słuszności przeprowadzenia dodatkowego konkursu. Kamil Stoch skomentował również dyspozycję Petera Prevca w tym sezonie.
Czwartkowe skoki
Kamil Stoch skoczył w czwartek 208,5 m oraz 212 metrów, co przełożyło się na 15. lokatę w konkursie. Polak był zadowolony ze swoich sków, uznał je za solidne. Wyeliminował w nich błędy, które popełniał do tej pory, jedynie drugi skok pozostawił niedosyt, ponieważ był lekko spóźniony. Pogoda jaka panowała dziś w Planicy była idealna do skakania, Stoch zwrócił uwagę, że warunki były bardzo równe dla wszystkich zawodników i wygrał naprawdę najlepszy.
Dodatkowy konkurs
Kilka dni temu organizatorzy podjęli decyzję o przeprowadzeniu w Planicy dodatkowych zawodów. Kamil Stoch w planach miał oddanie trzech skoków w czwartek, a w tym przypadku dwa z nich zamiast treningowych stały się konkursowymi.
Dobrze, że jest konkurs, w którym można powalczyć, zebrać doświadczenia i przy okazji trochę punktów. – skomentował Stoch.
Wyśmienity Prevc
Kamil Stoch odniósł się również do wyjątkowej dyspozycji Petera Prevca w tym sezonie .
Nie mam słów, żeby opisać to co robi Peter, wygrał wszystko co miał do wygrania. W zeszłym roku, zwłaszcza słoweńscy dziennikarze, pytali mnie, dlatego Peter nie wygrał kryształowej kuli. Mówiłem spokojnie, przecież chłopak jest bardzo młody, a już z dużym bagażem doświadczenia i sukcesów. Mówiono o nim, że wiecznie drugi, ale tak naprawdę zbierał siły, doświadczenie i w tym sezonie pokazał na co go stać! – powiedział Stoch.
Nowy szkoleniowiec
Próbowaliśmy podpytać Mistrza Olimpijskiego z Soczi czy wie już coś konkretnego na temat nowego trenera polskich skoczków narciarskich. Kamil Stoch nie chciał nic mówić na ten temat, ponieważ trwa jeszcze sezon, ma kilka startów i na tym się koncentruje.
- Źródło: informacja własna
- Rozmawiała: Katarzyna Służewska
- Foto: Maja Gara