LGP Hakuba: Taku Takeuchi wygrywa I trening

Po nieco dłuższej przerwie Letnia Grand Prix powraca. Po szwajcarskim Einsiedeln przyszedł czas na Kraj Kwitnącej Wiśni, czyli japońską Hakubę. Przed chwilą zakończyła się pierwsza seria treningowa przed dzisiejszymi kwalifikacjami do konkursu głównego. Organizatorzy i miejscowi kibice skoków narciarskich z pewnością mogą być zadowoleni, ponieważ trening wygrał Taku Takeuchi, który skoczył 130 m. Drugie miejsce zajął Joachim Hauer (125,5 m), zaś trzeci był Szwajcar Gregor Deschwanden (123 m). Słabe skoki Polaków.

Taku Takeuchi wygrywa

Zgodnie z tradycją treningi, kwalifikacje oraz konkurs główny otwierają zawodnicy gospodarzy, w tym przypadku byli to Japończycy. Startujący z numerem 5. Taku Takeuchi jako jedyny spośród 51 skoczków narciarskich zebranych na skoczni w Hakubie, zdołał skoczyć 130 m i dzielił go zaledwie metr od rozmiaru skoczni. Japończyk udowodnił, że można pokusić się na tej skoczni o nieco dłuższe odległości. Taku Takeuchi miejsce lidera zajmował do samego końca, dzięki czemu wygrał pierwszą serię treningową.

Po skoku Norwega Joachima Hauera z pewnością serce Japończyka na chwilę zadrżało, ponieważ skoczył on 125,5 m i do pokonania reprezentanta gospodarzy brakowało mu jedynie 2,2 pkt. Szwajcar Gregor Deschwanden wywalczył trzecią pozycję, skoczył 123 m.

Powrót Daniela Andre Tande

Przed paroma dniami świat obiegła informacja o powrocie na skocznię utalentowanego zawodnika z Norwegii -Daniela Andre Tande. Podopieczny Alexandra Stoeckla przez dłuższy czas zmagał się z przesileniem swoich nóg, teraz już nie ma po tym śladu.

Podczas I treningu Tande skoczył 114 m i można uznać ten skok za dobry, ponieważ w ostateczności zajął on 6. miejsce. Skoczek miał wiatr w plecy, który wyniósł -0,6 m/s i za to otrzymał dodatkowo +7,8 pkt.

Lokaty Polaków

Polacy do japońskiej Hakuby udali się w nieco odmienionym składzie, gdyż lider i wicelider klasyfikacji generalnej LGP pozostali w domach. Polskę reprezentować będą: Stefan Hula, Andrzej Stękała, Jakub Wolny oraz Jan Ziobro.

Stefan Hula, który startował jako pierwszy spośród biało-czerwonych skoczył zaledwie 99 m, co dało mu finalnie jedynie 45. miejsce. Warto wspomnieć, że do punktu konstrukcyjnego sporo zabrakło, ponieważ wynosi on 120 m, zaś rozmiar skoczni 11 oczek więcej. Niewiele lepiej skoczył zakopiańczyk – Andrzej Stękała, który odnotował skok na odległość 100 m i zajął 43. miejsce.

Warunki na skoczni nie rozpieszczały skoczków z całego świata, jedni mieli odejmowane zaś drudzy dodawane punkty w ramach rekompensaty. Jakub Wolny w porównaniu do wcześniejszej dwójki naszych reprezentantów skoczył najdalej, jednak skok ten był szczególnie daleki, skoczył on jedynie 101,5 m przy wietrze w plecy -0,34. Nasz reprezentant zajął 34. miejsce.

Spośród wszystkich Polaków najlepiej zaprezentował się Jan Ziobro, który ostatnio dwukrotnie triumfował w zawodach FIS Cup w Kuopio. Polak na skoczni w Hakubie skoczył 111,5 m (35,1 pkt.) i zajął 28. miejsce.

Niekorzystne warunki na skoczni i zmiana belki

Kraj Kwitnącej Wiśni słynie z zawirowań pogody, jednak zdarzają się dni, gdy jest nieco spokojniej. Podczas I treningu skoczkowie zmagali się z wiatrem pod narty, jak i w plecy, a odległości nie były satysfakcjonujące. Trening rozpoczynał się z belki numer 11, jednak szybko rozbieg został wydłużony do pozycji 12. Po skoku Jakuba Wolnego belka ponownie powędrowała do góry, tym razem nr 13.

Relacja live

Już za moment rozpocznie się druga seria treningowa przed dzisiejszymi kwalifikacjami do konkursu w Hakubie. Wyniki na bieżąco możecie śledzić za pośrednictwem relacji berkutschi.

Wyniki I treningu:

• Źródło: informacja własna / FIS
• Foto: Maja Gara