Bardzo dobre wieści dla kibiców skoków narciarskich! Remont Wielkiej Krokwi w Zakopanem, który rozpoczął się w połowie sierpnia, idzie szybciej niż zakładano. Okazuje się, że polscy zawodnicy mogą zyskać możliwość treningów na torach lodowych u siebie w kraju już w połowie listopada.
Remont nabrał tempa
Jak informuje w rozmowie z serwisem WP Sportowe Fakty wiceprezes Tatrzańskiego Związku Narciarskiego – Rafał Kot – prace remontowe mają zakończyć się do 15 listopada. Takie stwierdzenie może napawać optymizmem, bowiem pierwotnie remont miał trwać do połowy grudnia.
– Wylanie betonu pod nowe tory zostało już prawie zakończone. Od 15 października niemiecka firma rozpocznie montowanie torów lodowych. Prace powinny potrwać od 2 do 3 tygodni. (…) – mówi Kot.
Jeśli te przepowiednie się spełnią, to skoczkowie z Polski będą mogli w Zakopanem odbyć treningi na torach lodowych jeszcze przed inauguracją Pucharu Świata, która jest zaplanowana 25 listopada w fińskiej Ruce koło Kuusamo.
To duże ułatwienie, bowiem żadna skocznia w Polsce nie dysponuje aktualnie torami lodowymi. Właśnie dlatego biało-czerwoni musieli jeździć za granicę, aby oddać pierwsze skoki w warunkach bardziej zbliżonych do zimowych.
Rok temu takie przejście z torów ceramicznych na lodowe odbyło się w ostatnim tygodniu października podczas zgrupowania w Oberhofie. Ówczesny trener Łukasz Kruczek tamto zgrupowanie oceniał pozytywnie, ale zaznaczał, że najlepszą opcją byłaby możliwość odbycia takich treningów u siebie.
Wiele okazji do rywalizacji
Przypomnijmy, że skocznia w Zakopanem będzie podczas zbliżającego się sezonu użytkowana dość intensywnie. 26 grudnia na Wielkiej Krokwi odbędzie się świąteczny konkurs mistrzostw Polski, 7 i 8 stycznia – zawody FIS Cup, 21 i 22 stycznia – Puchar Świata, a 11 i 12 marca – Puchar Kontynentalny.
- Źródło: sportowefakty.wp.pl / informacja własna
- Foto: Michał Kardynał
