Niedzielny konkurs lotów narciarskich w Vikersund dobiegł końca, jednocześnie zamykając cykl zmagań Raw Air. Podczas dwóch emocjonujących serii padło wiele rekordów życiowych i narodowych. Niekwestionowanym triumfatorem na norweskim obiekcie był reprezentant Polski Kamil Stoch, wraz z nim na podium stanęli Noriaki Kasai i Michael Hayboeck. Ostatecznie cykl Raw Air zwyciężył Austriak Stefan Kraft.
Prowadzenie na półmetku
Po pierwszej serii na prowadzenie wysunął się Andreas Wellinger. Zaraz za nim uplasował się Kamil Stoch, a wirtualnego podium dopełnił Stefan Kraft. Czwarte miejsce dostało się Michaelowi Hayboeckowi z Austrii, a piąte legendarnemu Latającemu Samurajowi Noriakiemu Kasai. Szóste i siódme lokaty należały odpowiednio do Petera Prevca i Roberta Johanssona. Na ósmej pozycji pierwszą serię zakończył Johann Andre Forfang, a na dziewiątej uplasował się Domen Prevc. Pierwszą dziesiątkę pierwszej serii konkursu zamknął Jurij Tepes.
Do serii finałowej nie udało się zakwalifikować m.in. takim zawodnikom z czołówki klasyfikacji Pucharu Świata jak Markus Eisenbichler, Daniel Andre Tande, Evgeniy Klimov czy Vincent Descombes Sevoie.
Wielki finał cyklu Raw Air
Wielkim zwycięzcą niedzielnego konkursu lotów narciarskich w norweskim Vikersund został reprezentant Polski Kamil Stoch. Drugie miejsce przypadło Japończykowi Noriakiemu Kasai, a podium dopełnił Austriak Michael Hayboeck. Zaraz za podium uplasował się Johann Andre Forfang, a miejsce piąte należało do Stefana Krafta. Szóste miejsce zajął Peter Prevc, a na siódmą lokatę wskoczył Jurij Tepes. Ósme miejsce przypadło Domenowi Prevcowi, a dziewiąta pozycja należała do Andreasa Stjernena. Najlepszą dziesiątkę zamknął Jobert Johansson.
Pełne wyniki można znaleźć TUTAJ.
Kamil Stoch ukończył zmagania na pierwszym miejscu. Maciej Kot zapewnił sobie czternastą lokatę, a Dawid Kubacki ostatecznie zajął siedemnaste miejsce. Piotr Żyła ostatecznie wylądował na dwudziestej trzeciej lokacie.
Podczas drugiego skoku reprezentanta Stanów Zjednoczonych czas się zatrzymał. Kevin Bickner popełnił błąd i upadł przy lądowaniu. Został zniesiony z zeskoku na noszach, jednak przez cały czas pozostał świadomy i uśmiechał się do kibiców. Wkrótce pojawi się więcej informacji na temat stanu zdrowia Amerykanina.
Nowe rekordy życiowe
Podczas konkursu w Vikersund wielu zawodników pobiło swoje rekordy życiowe. Pierwszym z nich był Alex Insam. Reprezentant Włoch skoczył 217,5 metra. Viktor Polasek osiągnął długość 222 metrów. Simon Amman pobił rekord Szwajcarii ustanowiony w 2011 roku, a także swój rekord życiowy i odleciał na 239,5 metra. Kevin Bickner swym lotem na 244,5 metra pobił jednocześnie swój rekord życiowy i rekord Stanów Zjednoczonych. Domen Prevc dzięki odważnemu stylowi skakania odleciał na 236,5 metra. Dawid Kubacki osiągnął odległość 232 metrów. Karl Geiger poprawił swoją „życiówkę” wynikiem 239 metrów. Johann Andre Forfang poprawił swój rekord życiowy o pół metra lądując na 245,5 metrze. Noriaki Kasai osiągnął imponującą odległość 241,5 metra.
- Źródło: informacja własna.
- Foto: Maja Gara