Tuż przed rozpoczęciem zimowego sezonu skoków narciarskich, warto przybliżyć sylwetkę skoczka, który zdominował poprzednią edycję Pucharu Świata. Stefan Kraft zdradził jaki jest jego główny cel na zimę.
Sukcesy zeszłej zimy
Podopieczny Heinza Kuttina nie miał sobie równych w ubiegłym sezonie skoków narciarskich. Austriak uległ jedynie w Turnieju Czterech Skoczni, gdzie musiał uznać wyższość Kamila Stocha. Trofeum za wygranie sezonu i rywalizacji w lotach trafiły w ręce wspomnianego skoczka. Na dwadzieścia pięć konkursów, które się odbyły, Kraft stanął na podium 17 razy.
„Chcę być ponownie najlepszy. Lato nie mogło być dla mnie lepsze. Czuję się bardzo dobrze i pracuję cały czas.” – mówi Stefan Kraft.
Forma rośnie
Zwycięzca poprzedniej edycji PŚ w konkursach Letniej Grand Prix 2017 wystartował tylko dwa razy. W Hinterzarten był 14., z kolei we francuskim Courchevel zajął 10. miejsce.
Zwyżkę formy Austriak zaprezentował w zawodach niższej rangi, czyli w Pucharze Kontynentalnym. W Stams Stefan Kraft zajął kolejno 1. i 2. miejsce.
Próba przedolimpijska
Pod koniec szóstego etapu Pucharu Świata 2016/2017 skoczkowie narciarscy udali się do Pjongczang, aby przetestować obiekt Alpensia Jumping Park. W pierwszym dniu rywalizacji najlepszym okazał się być Stefan Kraft, który pokonał Andreasa Wellingera i Kamila Stocha. Dzień później wygrał Maciej Kot ale Austriak był tuż za nim.
Cel na zbliżający się sezon
Gregor Schlierenzauer jako ostatni z austriackich skoczków wywalczył indywidualny medal na olimpiadzie i miało to miejsce w 2010 roku w Vancouver. Konkurs drużynowy w Soczi wygrali Niemcy, jednak reprezentacja Austrii zajęła drugie miejsce. Stefan Kraft na igrzyskach olimpijskich w Pjongchang 2018 będzie miał swój debiut i już teraz zapowiada walkę.
„W trudnych chwilach zawsze myślę, że robię wszystko z myślą o medalu olimpijskim. Z niecierpliwością czekam na te wydarzenie. Lubię te skocznie i chciałbym być tam najlepszy.” – powiedział Austriak w rozmowie z wysłannikiem FIS.
- Źródło: fis-ski.com
- Foto: Maja Gara