Polacy po fantastycznych skokach z dużą przewagą prowadzą po pierwszej serii konkursu drużynowego w Willingen. Podium uzupełniają Japończycy oraz Słoweńcy.
FANTASTYCZNE LOTY BIAŁO-CZERWONYCH
W polskiej drużynie jako pierwszy skakał Piotr Żyła i to jego skok pozwolił na dużą ilość punktów odskoczyć pozostałym – „wiewiór” poszybował na 146 m (przypomnijmy, że rekord wynosi 152 m). Kuba Wolny, skaczący w drugiej kolejce, także oddał fantastyczny skok – 140,5 m. Dawid Kubacki może już nie zaimponował tak bardzo odległością (120,5 m), jednak był to dobry skok w jego grupie, oddany w trudnych warunkach. Kończący mistrz olimpijski Kamil Stoch oddał bardzo dobry skok – 132 m. Polska ma po pierwszej serii 44,4 pkt. przewagi nad drugą drużyną.
POZOSTALI NA PODIUM
Za Polakami już z dużą stratą znajduje się Japonia. Podium uzupełniają Słoweńcy, którzy przegrywają z Japończykami o 19,5 pkt. Wydaje się więc, że jeśli nie zdarzy się żadne nieszczęście i w drugiej serii Polacy pokażą się z tak samo dobrej strony jak w pierwszej, to będziemy mieć dzisiaj duży powód do radości.
AUSTRIA DALEKO
Dziwić może daleka pozycja zawodników austriackich. Triumfatorzy poprzedniego konkursu drużynowego po pierwszej serii zajmują dopiero 5. pozycję – tracą do Polaków aż 81,4 pkt. Będą jednak na pewno groźni w drugiej serii – do trzecich Słoweńców tracą „tylko” 17,5 pkt.
- Źródło: fis-ski.com
- Foto: Maja Gara
