Krzysztof Leja trwającego sezonu zimowego nie zalicza do udanych. Chociaż zgrupowanie w Planicy ułożyło się po myśli polskiego juniora, to rezultaty uzyskiwane w zawodach LOTOS Cup nie są dla niego satysfakcjonujące. „Nie ukrywam – nie jestem w optymalnej formie w tym sezonie, ale staram się robić wszystko, żeby było jak najlepiej” – przyznaje 19-latek.
Planica na plus
Na początku lutego kadra juniorów odbyła zgrupowanie w Planicy. Krzysztof Leja jest zadowolony z tego obozu, bo poprawił pewne błędy w skokach. „Na zgrupowaniu w Planicy poprawiłem dużo rzeczy związanych z najazdem na progu. Skakało mi się ze skoku na skok coraz lepiej. Były tam jakieś pojedyncze błędy, ale to małe. Nie wiem w ilu procentach to zgrupowanie zakończyłem, ale zależało mi na poprawie błędów i dobrym skakaniu”.
Podczas zgrupowania w Słowenii, polscy skoczkowie nie mogli specjalnie narzekać na warunki pogodowe. „Warunki były różne – przeważnie sprzyjały skakaniu, lecz w jednym dniu w popołudniowej porze, zaczął padać deszcz, który uniemożliwił nam odbycie treningu na skoczni. Zastąpiliśmy skoki treningiem na sali” – mówi Leja.
Na skoczniach w Planicy trenowali również zawodnicy z innych krajów. 20-latek nie zwracał jednak na to większej uwagi, bo skupiał się na swoich skokach.
III edycja LOTOS Cup na minus
Zaraz po powrocie do Polski, Leja wziął udział w zawodach LOTOS Cup w Szczyrku. Pomimo tego, że dwukrotnie uplasował się w czołowej szóstce, to nie jest zadowolonych z występu w tych konkursach. „Skoki w zawodach LOTOS Cup oceniam na minus. W pierwszym dniu rywalizacji na zawodach jeszcze w miarę skakałem swoje skoki jakie oddawałem na zgrupowaniu w Planicy, ale już w drugim dniu to nie były w ogóle moje skoki. Szczerze – nie chcę nic ukrywać i troszkę mnie chyba moje ambicje, jak to się mówi, zjadły – przez to chciałem poprawić coś, co było dobre, a nawet bardzo dobre. Nie ukrywam – nie jestem w optymalnej formie w tym sezonie, ale staram się robić wszystko żeby było jak najlepiej. Co do moich skoków – jestem dobrej myśli”.
W czasie tego weekendu zawodnik również rywalizuje w Szczyrku w finałowej edycji LOTOS Cup 2016. Więcej na temat tych konkursów możecie przeczytać TUTAJ.
- Źródło: informacja własna
- Foto: Anna Cis
