Już niebawem rozpoczęcie cyklu Letniej Grand Prix, jednakże reprezentacja Norwegii nie zaliczy swoich przygotowań do udanych. Najpierw kontuzja wyeliminowała z przygotowań Kennetha Gangnesa, a teraz odpoczynek czeka także Daniela-Andre Tande.
Daniel Andre Tande kontuzjowany
Jak informowaliśmy Was w ubiegłym tygodniu [TUTAJ], 22-latka trapi ból w łydkach, a wcześniej przeszedł zapalenie okostnej. Po szczegółowych badaniach okazuje się, że Norweg nie będzie w stanie skakać przez kilka tygodni. Powodem tej decyzji jest zdiagnozowanie przewlekłego złamania w nodze, nazywanego także złamaniem zmęczeniowym. Po tej decyzji Daniel-Andre Tande wypowiedział się dla agencji informacyjnej NTB w tych słowach:
„Sześć tygodni bez skoków narciarskich i treningu siłowego. Być może będę mógł skakać w sezonie letnim. Jednak lepiej być kontuzjowanym teraz, niż w sezonie zimowym”.
Skoczek, który zajął 7. miejsce w klasyfikacji generalnej Pucharu Świata w sezonie 2015/16, jest w stanie wykonywać proste ćwiczenia.
„Przed czuciem bólu wiem, kiedy mogę się nie przemęczać i się rozluźnić. Nie potrafię skłonić się do większego działania i wystawiać się na trudniejsze próby. Muszę poznać bardziej moje ciało. Nadal czuję trochę bólu, jednak z każdym tygodniem czuję się lepiej”.
Jeśli wszystko pójdzie dobrze, Norweg będzie mógł wrócić do skakania w okolicach Letniej Grand Prix w Hakubie. Konkursy tego cyklu odbędą się 27 i 28 sierpnia bieżącego roku.
Pech Norwegów
Daniel-Andre Tande jest drugim zawodnikiem z tego kraju, który zmaga się przed rozpoczęciem sezonu letniego z kontuzjami. Na początku czerwca nabawił się jej Kenneth Gangnes. Stało się to po oddaniu jednego ze skoków na zgrupowaniu kadry w Stams. U 27-latka zdiagnozowano wówczas zerwanie więzadeł krzyżowych w lewym kolanie (ACL) a sam Norweg przeszedł operację w Innsbrucku. Był to już jego trzeci zabieg w tej części ciała. W przeszłości zmagał się on z wieloma kontuzjami, przede wszystkim z dwukrotnym zerwaniem więzadeł w prawym kolanie. Pomimo odniesionego urazu Norweg może liczyć na wsparcie trenera Alexandra Stoeckla, dyrektora sportowego Clasa Brede Brathena oraz fizjoterapeuty Larsa Haugvada. O problemach Kennetha Gangnesa możecie przeczytać pod TYM linkiem.
Obu reprezentantom życzymy szybkiego powrotu do pełnej sprawności.
- Źródła: informacja własna / fis-ski.com
- Foto: Aleksandra Bazułka
